MotoGP: Dani Pedrosa podkręcił tempo

List miłosny Valentino Rossiego na sprzedaż. Włoch chce pomóc chorej 5-latce

W sobotę zawodnicy MotoGP przystąpili do rywalizacji na zmienionej nitce toru. Protest motocyklistów podczas piątkowej Komisji Bezpieczeństwa sprawił, że przywrócono układ toru znany z Formuły 1. Doprowadziło to do sporych przetasowań w wynikach. Poza czołową dziesiątką znaleźli się m.in. Maverick Vinales oraz Valentino Rossi. Hiszpan i Włoch będą musieli rywalizować w kwalifikacjach przeznaczonych dla słabszych zawodników.

Ostatnia sesja treningowa pokazała jednak, że niektórzy zawodnicy Yamahy podkręcili tempo. Jonas Folger był czwarty, Rossi ukończył ściganie na piątej pozycji. Z problemami nie uporali się za to Vinales i Johann Zarco. Aktualny lider klasyfikacji generalnej mistrzostw świata zajął dopiero piętnaste miejsce. Jeszcze wolniejszy był Zarco. Francuz osiągnął dopiero osiemnasty wynik.

Najlepszym czasem popisał się Dani Pedrosa, który jedno okrążenie toru Catalunya pokonał w czasie 1:45.486. Sporym zaskoczeniem jest dobra postawa Andrei Iannone. Zawodnik Suzuki stracił do Pedrosy ledwie 0.495, co było drugim rezultatem czwartej sesji treningowej.

Po raz kolejny we znaki motocyklistom dał się we nierówny asfalt. Doprowadziło to do upadków m.in. Marca Marqueza, Alvaro Bautisty, Andrei Iannone i Daniego Pedrosy. Marquez z tego powodu musiał cały trening spędzić na rezerwowej maszynie.

Wyniki 4. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Katalonii:

ZOBACZ WIDEO: Polak chce dokonać niemożliwego na K2. "To bardzo trudne wyzwanie, ale uważam, że da się to zrobić"