Ambitny cel Mavericka Vinalesa. "Musimy wygrywać każdy wyścig"

Materiały prasowe / Michelin / Maverick Vinales po sukcesie na Le Mans
Materiały prasowe / Michelin / Maverick Vinales po sukcesie na Le Mans

Słabsze występy Mavericka Vinalesa w ostatnich wyścigach MotoGP sprawiły, że stopniała jego przewaga nad rywalami w klasyfikacji mistrzostw. - Musimy wygrać w Assen - mówi Hiszpan przed Grand Prix Holandii.

Ostatnie dwa wyścigi w MotoGP zakończyły się wygranymi Andrei Dovizioso. Świetna postawa Włocha sprawiła, że awansował on na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. "Dovi" do prowadzącego Mavericka Vinalesa traci już tylko siedem punktów.

Vinales ma powody do niepokoju. Hiszpan świetnie zaczął sezon, wygrywając zawody w Katarze i Argentynie. Później przyszedł jednak dołek formy. - Wszystko się zmienia. Niedawno miałem 26 punktów przewagi, teraz mam 7. Tak będzie przez cały sezon. Wiemy, że mamy szansę na wygraną w Assen i musimy ją wykorzystać. Nie możemy mówić, że zadowoli nas drugie miejsce. Musimy wygrywać każdy wyścig, jeśli to tylko możliwe - powiedział zawodnik Movistar Yamaha MotoGP.

W tym roku Vinales wygrał w sumie trzy wyścigi królewskiej kategorii. Od jego zwycięstwa na Le Mans minęło kilka tygodni i Hiszpan jest spragniony kolejnego sukcesu. - Assen jest dobrym torem dla mnie. W przeszłości w mniejszych kategoriach wygrywałem na nim wiele razy, stawałem tu na podium. Myślę, że stać mnie na dobry wynik - dodał.

W ostatnim wyścigu motocykle Yamahy miały jednak spore problemy na zużytym asfalcie toru Catalunya w Barcelonie. Vinales w takich warunkach zajął dopiero dziesiąte miejsce i nie ukrywał irytacji. - Musimy o tym zapomnieć. Jeśli bym nie był wkurzony, to znaczyłoby, że nie mam motywacji. Udowadniałem wiele razy, że potrafię się ścigać i jechać na limicie. Teraz jestem pozytywnie naładowany, bo wiem, że Assen jest dobrym obiektem dla naszego motocykla i mojego stylu jazdy - podsumował.

W ten weekend kierowcy Formula 1® walczą o zwycięstwo na ulicznym torze w Baku! Oglądaj treningi, kwalifikacje i wyścig 2017 FORMULA 1 AZERBAIJAN GRAND PRIX w Eleven i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica ponownie za kierownicą F1. Kulisy wielkiego powrotu Polaka

Komentarze (0)