Zaledwie 16-letni Daniel Blin do Chorwacji udał się wprost ze Słowacji, gdzie tydzień wcześniej triumfował w drugiej rundzie Pucharu Europy na torze Slovakia Ring. Startujący Yamahą R3 torunianin znów nie dał rywalom szans, po starcie z drugiej pozycji w sobotę triumfując z przewagą kilkunastu, a dzień później kilkudziesięciu sekund. Dzięki pięciu zwycięstwom na sześć startów, Blin prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Europy i Alpe Adria klasy Stocksport 300 z przewagą 58 punktów na już tylko nieco ponad 100 możliwych do zdobycia w ostatnich czterech wyścigach sezonu.
- To był dla nas kolejny udany weekend, zakończony podwójną wygraną. Grobnik był dla mnie kolejnym nowym torem, na dodatek bardzo specyficznym i nierównym, ale przypadł mi do gustu. W pierwszym wyścigu było trochę zamieszania, ale wygrałem z przewagą kilkunastu sekund. W drugim kontrolowałem sytuację od startu do mety i jeszcze mocniej odskoczyłem rywalom. Cieszę się z powiększenia przewagi w klasyfikacji generalnej i nie mogę już doczekać się powrotu na tor w Poznaniu - Daniel Blin.
Dwukrotnie o włos od podium na torze Grobnik finiszował także Marek Szkopek, który reprezentuje barwy Wójcik FHP YART Racing Teamu w klasie Supersport. Dzięki dwóm czwartym miejscom za sterami swojej Yamahy R6 Marek awansował na prowadzenie w klasyfikacji generalnej Alpe Adria z przewagą siedmiu punktów.
Kolejnym wyścigiem będzie trzecia runda mistrzostw Polski WMMP na torze w Poznaniu.
ZOBACZ WIDEO Rajd Polski: Szalona radość zespołu Hyundaia (WIDEO)