Sypnęło kontraktami w MotoGP. Oficjalnie znana przyszłość Lorenzo i Syahrina

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Mercedes / Jorge Lorenzo, Andrea Dovizioso i Dani Pedrosa na torze w Jerez
Materiały prasowe / Mercedes / Jorge Lorenzo, Andrea Dovizioso i Dani Pedrosa na torze w Jerez
zdjęcie autora artykułu

Środowy poranek przyniósł kolejne ruchy transferowe w MotoGP. Repsol Honda Team oficjalnie potwierdziła pozyskanie Jorge Lorenzo. Z kolei Hafizh Syahrin w sezonie 2019 nadal będzie reprezentować ekipę Tech3.

Pierwsze pogłoski dotyczące transferu Jorge Lorenzo do zespołu Repsol Honda Team pojawiły się we wtorek. "Motorsport" podawał, że trzykrotny mistrz świata MotoGP ustalił warunki dwuletniego kontraktu. Jego ogłoszenie miało nastąpić przy okazji najbliższego Grand Prix Katalonii.

Tymczasem w środowy poranek Japończycy rozesłali do dziennikarzy komunikat, w którym potwierdzili pozyskanie 31-latka. Dla Lorenzo będzie to trzeci zespół w królewskiej kategorii w jego karierze. Do końca obecnego sezonu Hiszpan będzie reprezentować Ducati, a wcześniej był związany z Yamahą.

Pracodawcy w MotoGP nie zmienia za to Hafizh Syahrin. 24-letni Malezyjczyk w roku 2019 nadal będzie startować w zespole Tech3. Francuzi zmieniają jednak dostawcę motocykli, co będzie sporym wyzwaniem dla Syahrina. Obecnie ma on do dyspozycji model Yamahy, od przyszłego roku ścigać się będzie KTM-em.

- Trudno mi w to uwierzyć. Chcę podziękować szefom zespołu oraz KTM-owi za zaufanie. Będę ciężko pracować, by być jak najlepiej przygotowanym do sezonu 2019. Nie będę już tak zaskoczony jak miało to miejsce na początku tego roku. Jestem przeogromnie szczęśliwy i chcę płakać z radości - powiedział Syahrin.

ZOBACZ WIDEO Krychowiak znów musi być ważną postacią w kadrze. "Prawie nie grał? To nie do końca prawda"

Źródło artykułu:
Czy jesteś zaskoczony transferem Jorge Lorenzo?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
julsonka
6.06.2018
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Lorenzo strzelił sobie w kolano .. nie poradzi sobie z Hondą. no chyba że przyjaciel marc mu pomoże  ps. szkoda pedrosy :(  
avatar
kmz lw
6.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zanosi się, że Jorge będzie pierwszym, który odniesie zwycięstwa dla 3 różnych producentów