Robert Kubica na podbój Japonii. Kluczowy moment sezonu

Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Alfa Romeo F1 ORLEN / Na zdjęciu: Robert Kubica

Wakacje Roberta Kubicy dobiegły końca. Już w ten weekend czeka nas kolejny wyścig długodystansowy WEC. Tym razem Prema Orlen Team rywalizować będzie na torze Fuji w Japonii. Kubica ma z tego obiektu wspaniałe wspomnienia.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatni wyścig WEC w sezonie 2022 miał miejsce na początku lipca, gdy Robert Kubica i spółka rywalizowali na torze Monza. Wówczas Prema Orlen Team po dość pechowym wyścigu zajął szóstą pozycję. Następnie stawka długodystansowych mistrzostw świata udała się na wakacje. Te dobiegły końca i od początku tygodnia załogi WEC są obecne w Japonii, gdzie w ten weekend rozegrany zostanie wyścig 6h Fuji.

Kubica ma doskonałe wspomnienia z obiektu zlokalizowanego u podnóża góry Fuji w Oyamie w prefekturze Shizuoka. Gdy tor gościł w kalendarzu Formuły 1, krakowianin w świetnym wyścigu o GP Japonii w sezonie 2008 wywalczył drugą lokatę.

Do historii F1 przeszedł też piękny pojedynek, jaki Robert Kubica stoczył z Felipe Massą w deszczowych warunkach na torze Fuji. Ówcześni kierowcy Ferrari i BMW Sauber wielokrotnie walczyli koło w koło w zakrętach, momentami wywozili się nawet poza tor. - W obecnych czasach za ten pojedynek dostalibyśmy mnóstwo kar - śmiał się Kubica nie tak dawno w podcaście "Beyond The Grid".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

"Teraz Polak będzie chciał odnowić chemię z tym obiektem w nowej dyscyplinie" - tak Prema Orlen Team zapowiada występ 37-latka w 6h Fuji i ma nadzieję na doświadczenie Roberta Kubicy. Towarzyszący mu Louis Deletraz i Lorenzo Colombo nie mają bowiem doświadczeń z japońskiego toru i po raz pierwszy zmierzą się z wymagającą nitką wyścigową.

O ile Kubica miał ostatnio wakacje, o tyle włoska ekipa rywalizowała w European Le Mans Series i wygrała wyścig 4h Barcelona. To dowód na to, że forma dopisuje i Prema Orlen Team może myśleć o podium w długodystansowych mistrzostwach świata WEC. Obecnie ekipa Kubicy ma 68 punktów i zajmuje czwartą lokatę w "generalce". Tyle samo zdobyło Realteam by WRT. Liderująca w klasie LMP2 załoga JOTA ma 95 "oczek".

- Nasz program wyścigów długodystansowych zabiera nas w tym roku do niesamowitych miejsc. Pojawienie się w Japonii to kolejna niesamowita okazja. Wyścig w tej części świata oznacza wyzwania związane z transportem samochodu, części i ludzi. Jesteśmy jednak w pełni przygotowani na tę ekscytującą przygodę. Dodatkowo ostatnie zwycięstwo w Barcelonie stanowi dla nas motywację przed wyścigiem na Fuji - skomentował Rene Rosin, szef Prema Orlen Team.

Sezon 2022 w WEC zmierza ku końcowi. Po tym jak kierowcy zmierzą się w 6h Fuji, do rozegrania pozostanie już tylko jeden wyścig. 12 listopada dojdzie do 8h Bahrajn na torze Sakhir.

Czytaj także:
Niemcy w kryzysie. "To jakieś szaleństwo"
Niepoważne zachowanie zespołu F1. Nawet nie potrafili przygotować kontraktu

Komentarze (4)
avatar
enter
7.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
totalnie przereklamowany kierowca 
avatar
Jakul13
7.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A kiedy wreszcie w Tour de Pologne? Wszyscy czekamy z niecierpliwością. 
avatar
Zdzisław Sobolewski
7.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak Orlen marnuje kasę a kierowców naciąga !