Nieudane kwalifikacje Roberta Kubicy. Zespół liczył na więcej

Twitter / Prema Orlen Team / Na zdjęciu: Robert Kubica
Twitter / Prema Orlen Team / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica od początku weekendu w Japonii był najszybszym kierowcą Prema Orlen Team. Dlatego to Polak wystąpił w kwalifikacjach do 6h Fuji. Jednak wynik krakowianina pozostawił wiele do życzenia.

Jeszcze w zeszłym sezonie, gdy Robert Kubica reprezentował WRT, to polski kierowca nie był zbyt często wzywany do boju w sesjach kwalifikacyjnych. Zazwyczaj w czasówce o jak najlepszą pozycję startową dla belgijskiego zespołu walczył Louis Deletraz. Obecnie Kubica i Deletraz razem ścigają się dla Prema Orlen Team, a obsada kwalifikacji wygląda nieco inaczej.

Sobotnia walka o pole position do 6h Fuji była przykładem kolejnej sesji, w której to Kubica wsiadł do samochodu. Decyzja Prema Orlen Team nie mogła dziwić, bo 37-latek był najszybszy spośród włoskiej załogi we wszystkich rozegranych wcześniej treningach. Jednak Polak nie złożył idealnego okrążenia.

Kubica trwającą kilkanaście minut sesję zakończył z czasem 1:32.479, co dało Prema Orlen Team dopiero dziewiąty wynik w klasie LMP2. Apetyty z pewnością były większe, bo chociażby w treningach 37-latek prezentował lepsze tempo. Nie należy też zapominać, że Włosi ciągle walczą o podium długodystansowych mistrzostw świata WEC.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

Pocieszeniem dla Kubicy i spółki może być to, że rywalizacja na torze Fuji potrwa sześć godzin i wiele może się jeszcze wydarzyć. "Musimy wykonać trochę roboty" - ogłosiła Prema Orlen Team po kwalifikacjach, świadoma kiepskiego tempa na Fuji.

Po najlepszy wynik w klasie LMP2 sięgnęła JOTA z numerem 38. W jej szeregach Antonio Felix da Costa uzyskał czas 1:31.649, będąc o 0,830 s szybszym od Roberta Kubicy.

Natomiast w klasie Hypercar po pole position sięgnęła Toyota z numerem 7. Za kierownicą modelu GR010 Hybrid najszybszy okazał się Kamui Kobayashi z czasem 1:29.234.

WEC - 6h Fuji - kwalifikacje - wyniki:

Poz.KlasaZespółZałogaCzas/strata
1. Hypercar Toyota Gazoo Racing Conway-Lopez-Kobayashi 1:29.234
2. Hypercar Toyota Gazoo Racing Buemi-Hartley-Hirakawa +0.020
3. Hypercar Alpine Elf Team Negrao-Lapierre-Vaxiviere +0.212
4. Hypercar Peugeot TotalEnergies di Resta-Jensen-Vergne +0.766
5. Hypercar Peugeot TotalEnergies Duval-Menezes-Rossiter +0.918
6. LMP2 JOTA da Costa-Stevens-Gonzalez +1.957
7. LMP2 AF Corse Perrodo-Nielsen-Rovera +2.695
8. LMP2 Realteam by WRT Andrade-Habsburg-Nato +2.909
9. LMP2 WRT Gelael-Frijns-Rast +2.976
10. LMP2 Vector Sport van der Zande-Cullen-Bourdais +3.063
***
14. LMP2 Prema Orlen Team Kubica-Deletraz-Colombo +3.245

Czytaj także:
Zaskakujący obrót spraw. Utalentowany 19-latek dostanie szansę w F1?
Zmiana szefa w Ferrari? W padoku huczy od plotek

Komentarze (3)
avatar
jotwu
10.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdziwieni? Przecież to norma u niego.Kto i po co zatrudnia niepełnosprawnego kierowcę? 
avatar
kylo_ren
10.09.2022
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
To oraz inne wydarzenia pokazują że Kubica jest po prostu słaby. Robienie z wróbla jastrzębia na siłę jest po prostu żenujące kto tego nie rozumie to jego problem. Bez kasy orlenu jest nikim a Czytaj całość
avatar
prym
10.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niech spada stary dziadyga - inwalida !!! Tylko kasę doi nic więcej. Obajtek , może już wystarczy ?!!!!