Udaną, deszczową niedzielę kierowca włoskiej ekipy RP Motorsport rozpoczął od swoich najlepszych kwalifikacji w tym roku, sięgając po siódme pole startowe. Już w połowie pierwszego okrążenia wyścigu Antoni Ptak awansował na szóste miejsce, a na ósmym z trzynastu kółek przebił się na piątą lokatę, którą dowiózł do mety ze sporą przewagą nad rywalami. Mimo trudnych warunków polski debiutant utrzymał koncentrację i nie popełniał błędów.
W efekcie nie tylko sięgnął po swój najlepszy wynik w tym sezonie - poprawiając siódme miejsce z soboty - i kolejne cenne punkty do klasyfikacji generalnej, ale także po raz drugi w ten weekend i czwarty w tym sezonie stanął na podium w klasyfikacji debiutantów.
- Dzień zaczął się od udanych kwalifikacji, podczas których wywalczyłem siódme pole startowe, moje najlepsze w tym sezonie. Także start był udany. Byłem spokojny i uważałem w pierwszych zakrętach, ale obroniłem pozycję i ruszyłem do ataku. Wyprzedziłem dwóch rywali, Pulciniego i Sterna, ale szczerze mówiąc poza tym niewiele się działo. Jechałem samotnie, ale miałem dobre tempo, utrzymywałem koncentrację i nie popełniałem błędów. Po starcie było mokro, ale później tor zaczął nieco przesychać na początku pierwszego i pod koniec ostatniego sektora, a warunki zaczęły się poprawiać. Już podczas poprzedniej rundy w Austrii czułem, że mam tempo i mogę walczyć z czołówką. Wtedy nie dane mi było tego pokazać, ale liczyłem na to, że w ten weekend będzie inaczej - powiedział Ptak.
Nowym liderem tabeli został zespołowy kolega Polaka, zwycięzca obu wyścigów w Spa, Brazylijczyk Vitor Baptista. Siódma runda cyklu Euroformula Open odbędzie się w pierwszy weekend października na włoskim torze Monza.
- Co prawda wiedziałem, że jazda na nowym torze, przy zmiennej pogodzie i niewielkiej ilości treningów będzie sporym wyzwaniem, ale mimo wszystko oba wyścigi były bardzo udane, co jest bardzo budujące. Teraz chcemy jak najlepiej przygotować się na wyścigi na torze Monza, zarówno podczas testów, jak i w symulatorze. W czwartek przed weekendem będziemy mieli także dodatkowe treningi, więc lepiej poznam tor i będę chciał pojechać jeszcze szybciej - zakończył.