Formuła E: kuriozalna wygrana Sebastiena Buemiego

Były kierowca Formuły 1 zdobył mistrzostwo w serii Formuła E podczas ostatniego wyścigu w Londynie. Co ciekawe, Sebastien Buemi wygrał klasyfikację generalną dzięki punktom za najszybsze okrążenie w wyścigu.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
wyścig Formuły E AFP / Na zdjęciu: wyścig Formuły E

O końcową wygraną walczyli Sebastien Buemi oraz Lucas di Grassi. W kwalifikacjach lepiej sobie poradził Szwajcar, który zdobył pole position, a także dodatkowe trzy punkty. Dzięki temu obaj kierowcy mieli w klasyfikacji generalnej po 153 "oczka".

Już na samym starcie doszło do kolizji obu pretendentów do tytułu. Buemi zbyt wcześniej zahamował do pierwszego zakrętu i uderzył w niego di Grassi. Kierowcy wrócili jednak do rywalizacji na sam koniec stawki. Ich jedyną szansą na punkty było wykonanie najszybszego okrążenia w wyścigu. W Formule E można za nie dostać dwa punkty.

Zarówno Szwajcar oraz Brazylijczyk zaciekle walczyli o najlepszy czas, ale ostatecznie górą był Buemi. Były kierowca Toro Rosso na ostatnim okrążeniu wykręcił rezultat 1:24,150 i zdobył dwa punkty. Dzięki temu został triumfatorem serii Formuły E w sezonie 2015/2016.

ePrix Londynu było bardzo emocjonujące nie tylko ze względu na walkę o mistrzostwo. Pozostali kierowcy również dostarczyli fanom sporo emocji, gdyż na torze nie brakowało manewrów wyprzedzenia.

Wyścig w stolicy Wielkiej Brytanii wieńczący sezon wygrał Nicolas Prost, który zajął trzecie miejsce klasyfikacji końcowej FE. Podium uzupełnili Daniel Abt oraz Jerome D'Ambrosio.

Skrót wyścigu Formuły E ePrix Londyn:
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×