Nie żyje amerykański kierowca. Zginął w wypadku

Bryan Clauson został poważnie ranny podczas zawodów samochodów typu Midget w USA. Do wypadku doszło podczas zmagań w ostatni weekend.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
AFP

Bryan Clauson objął prowadzenie w zawodach Belleville Midget Nationals. W jednym z zakrętów doszło do kontaktu z innym zawodnikiem. Jego pojazd typu Midget uderzył w barierę i koziołkował w powietrzu. Następnie uderzył w niego kolejny pojazd. Całość wyglądała dramatycznie.

Ratownicy zdołali wyciągnąć Clausona z auta i następnie trafił do szpitala w stanie krytycznym. Niestety, lekarze byli bezsilni. Amerykański kierowca miał 27 lat.

Clauson był jednym z najlepszych kierowców, który ścigał się w dirt track racing w USA. Startował także w NASCAR i Indianapolis 500.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×