Zmagania na najszybszym obiekcie w kalendarzach Euroformula Open i Formuły 1, a także jednym z najsłynniejszych na świecie, pod wieloma względami będą dla 19-latka wyjątkowe. To właśnie z Włoch pochodzi bowiem ekipa Polaka, zespół RP Motorsport, dla którego weekend przed własną publicznością to zawsze ważne wydarzenie. Szybka charakterystyka Autodromo Nazionale di Monza, liczącego 5,7 km toru wymaga także specyficznych ustawień i niskiego docisku aerodynamicznego, co zawsze jest dla kierowców dodatkowym wyzwaniem.
Siódmy w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 64 punktów i stratą tylko 15 do pierwszej piątki, Antoni Ptak w tym sezonie ma już na swoim koncie zwycięstwo i podium wywalczone na brytyjskim torze Silverstone i dwa czwarte miejsca, po które sięgnął na francuskim Paul Ricard. Rok temu w swoim pierwszym sezonie w EFO i bolidzie jednomiejscowym, młody Polak ukończył drugi wyścig na Monzy na dwunastej pozycji, jako szósty z debiutantów. W ten weekend Antoni liczy na ponowną walkę o czołowe lokaty.
- Rok temu miałem dobre tempo w drugim wyścigu, ale pierwszy był dla mnie pechową, choć cenną lekcją. Po kwalifikacjach w trudnych warunkach startowałem z dalszej pozycji, a mój bolid ucierpiał w zamieszaniu w pierwszej szykanie, uniemożliwiając mi dalszą jazdę. Przekonałem się wówczas na własnej skórze, jak ważne są kwalifikacje i mocno pracowałem nad tym aspektem, czego efekty widać było niedawno chociażby na Silverstone. Mam nadzieję, że w ten weekend ta praca znów zaprocentuje. Niedawno spędziłem dwa dni w symulatorze w Wielkiej Brytanii, a w czwartek czeka nas sporo dodatkowych treningów, dlatego będziemy mogli bardzo dobrze przygotować się do wyścigów i liczymy na walkę o wysokie pozycje - powiedział Ptak.
Zawodnicy Euroformuły Open weekend we Włoszech rozpoczną już w czwartek od trzech sesji testowych, podczas których spędzą na torze łącznie aż pięć godzin. W piątek odbędą się dwa oficjalne treningi, a w sobotę i niedzielę wyścigi, które będą poprzedzone osobnymi sesjami kwalifikacyjnymi. Bezpośrednie relacje w obu wyścigów w Polsacie Sport Extra. W sobotę o 15:30 i w niedzielę o 13:15.
ZOBACZ WIDEO: Sam Allardyce: To co zrobiłem było bardzo głupie. Teraz wyjeżdżam na wakacje, muszę to sobie wszystko poukładać