Robert Kubica w momencie zakończenia swoich jazd odnotował rezultat 1:47,222, co dało mu 5. miejsce. - W zespole ByKolles opadły kopary. Robert zrobił ich najszybsze kółko weekendu - poinformował Cezary Gutowski, który obecny jest na testach LMP1 w Bahrajnie.
Polski kierowca poprawił się zatem o blisko 4 sekundy w porównaniu do 1. sesji testowej, w której zajął 12. miejsce.
- Mam dobre wspomnienia z tego miejsca. Mój pierwszy weekend Grand Prix w Formule 1 w 2006 roku, pole position w 2008… Miło wrócić do Bahrajnu - wspomniał Robert Kubica na Facebooku.
Krakowianin skorzystał z zaproszenia ekipy ByKolles Racing, aby sprawdzić się za kierownicą auta LMP1. Warto odnotować, że ich model zdecydowanie odstawał od konkurencji, ale Kubica świetnie zaadoptował się do samochodu, w którym jechał po raz pierwszy w karierze. Do najlepszego rezultatu Polak stracił pięć sekund, ale to i tak był najlepszy wynik zespołu przez cały wyścigowy weekend.
- Nie było to głównym zadaniem, żeby jak najszybciej jechać, tylko żeby się dobrze czuć w aucie i zobaczyć jak to wszystko wygląda wewnątrz kokpitu. Odpowiedzi na najważniejsze pytania znam - powiedział Kubica w rozmowie z Gutowskim na zakończenie dnia.
Robert Kubica uzyskał także najwyższą prędkość w punkcie pomiaru, która wyniosła 289,7 kilometrów na godzinę.
ZOBACZ WIDEO Świetny trik Neymara {ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]