DTM. Robert Kubica trzynasty w kwalifikacjach. Pierwszy rząd startowy dla BMW

Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / DTM / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica zakończył kwalifikacje do niedzielnego wyścigu DTM na trzynastej pozycji. Dość niespodziewanie świetnie w porannej czasówce wypadli kierowcy BMW. Z pierwszego rzędu wystartują bowiem Timo Glock i Sheldon van der Linde.

W tym artykule dowiesz się o:

Podobnie jak w sobotę, o poranku tor Zolder był mokry po nocnych opadach deszczu. Chociaż w okolicach belgijskiego obiektu świeciło słońce, to wysokie drzewa rzucały cień na asfalt i w wielu miejscach wody było więcej. Dlatego też kierowcy rozpoczęli kwalifikacje DTM na oponach przeznaczonych na deszczową nawierzchnię.

Zdradliwe warunki sprawiły, że po raz kolejny Robert Kubica nie miał łatwego zadania z wyborem strategii. Sędziowie skreślili pierwszy czas kierowcy Orlem Team ART, po tym jak przekroczył on limity toru. Po chwili Kubica postanowił zjechać do alei serwisowej i wymienił opony w swoim BMW M4 DTM.

Wizyta u mechaników sprawiła, że Kubica długo pozostawał bez mierzonego okrążenia. W drugiej fazie kwalifikacji 35-latek był w stanie pokonać jedno okrążenie w czasie 1:30.950, co dało mu przedostatnią pozycję w stawce DTM. Chwilę później krakowianin potrafił jeszcze podkręcić tempo i ostatecznie wynik 1:30.037 dał mu trzynastą pozycję.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co czuje Kubica, gdy ściga się w DTM? Zobacz film z wnętrza BMW

O ile Kubica zmienił opony już na początku kwalifikacji, o tyle inni kierowcy postawili na różne strategie. Chociażby Timo Glock i Sheldon van der Linde pozostawali w akcji bez zmiany ogumienia, wykorzystując przesychający tor i była to optymalna decyzja. W ten sposób kierowcy BMW wywalczyli dwie pierwsze pozycje startowe.

Zawodnicy, którzy w połowie sesji albo jej samej końcówce zmienili opony, nie byli w stanie poprawić czasów Glocka i van der Linde ze względu na niedogrzane ogumienie. W efekcie faworyci, jak chociażby Nico Mueller i Robin Frijns, zajęli dopiero siódmą i ósmą pozycję.

DTM - Zolder - kwalifikacje - wyniki:

P.KierowcaZespółCzas/strata
1. Timo Glock BMW 1:28.960
2. Sheldon van der Linde BMW +0.023
3. Rene Rast Audi +0.170
4. Ferdinand Habsburg WRT Audi +0.309
5. Jamie Green Audi +0.376
6. Mike Rockenfeller Audi +0.513
7. Nico Mueller Audi +0.534
8. Robin Frijns Audi +0.604
9. Jonathan Aberdein BMW +0.801
10. Marco Wittmann BMW +0.805
11. Loic Duval Audi +0.827
12. Lucas Auer BMW +0.942
13. Robert Kubica Orlen Team ART +1.077
14. Harrison Newey WRT Audi +1.135
15. Philipp Eng BMW +1.268
16. Fabio Scherer WRT Audi +1.458

Czytaj także:
Alfa Romeo da kolejną szansę Schumacherowi
Koronawirus atakuje Mercedesa. Kolejny pracownik zakażony

Komentarze (31)
avatar
Rower Kibica
11.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Byłbym zapomniał. Invalid Error Code #88 Game Over 
avatar
Rower Kibica
11.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Byliśmy wczoraj, proszę pana z żoną na Hali Mirowskiej, gdzie ja miałem aparat Zorkę pięć i zrobiłem kilka zdjęć. 
piotr_sl
11.10.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Szkoda pieniędzy i czasu na tą miernotę.Mam nadzieję,że w Orlenie pójdą po rozum do głowy i przestaną go sponsorować a wyłożą pieniądze na kogoś utalentowanego i z perspektywami rozwoju. 
piotr_sl
11.10.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szkoda pieniędzy i czasu na tą miernotę.Mam nadzieję,że w Orlenie pójdą po rozum do głowy i przestaną go sponsorować a wyłożą pieniądze na kogoś utalentowanego i z perspektywami rozwoju. 
piotr_sl
11.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkoda pieniędzy i czasu na tą miernotę.Mam nadzieję,że w Orlenie pójdą po rozum do głowy i przestaną go sponsorować a wyłożą pieniądze na kogoś utalentowanego i z perspektywami rozwoju.