Bez wątpienia zespół WRT był jednym z odkryć roku 2021 w motorsporcie. Belgijska załoga, z Robertem Kubicą w składzie, w debiutanckim sezonie zdobyła tytuł mistrzowski w European Le Mans Series. Kubica wraz z kolegami z zespołu był też bliski odniesienia zwycięstwa w prestiżowym 24h Le Mans.w kategorii LMP2.
Plany Polakowi pokrzyżowała awaria samochodu na dwie minuty przed zakończeniem rywalizacji. Pech załogi Kubicy oznaczał... szczęście drugiej załogi WRT, która w ten sposób odniosła triumf w 24h Le Mans. Równocześnie Belgowie w debiucie zwyciężyli w długodystansowych mistrzostwach świata WEC w kategorii LMP2.
To wszystko wpłynęło na to, że podczas kończącej 2021 rok gali belgijskiego automobilklubu (Royal Automobile Club de Belgique), WRT otrzymało statuetkę w kategorii "Najlepsza drużyna roku". Jak podkreśla ekipa, to siódme wyróżnienie tego typu w 12-letniej działalności WRT.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony trening Pudzianowskiego. "Gorąco było dziś, -10°C"
"Nagroda RACB jest wisienką na torcie tego fantastycznego sezonu, zdecydowanie najlepszego w historii WRT" - pochwalił się zespół w informacji prasowej.
- Rok 2021 był najlepszym w historii WRT i trudno znaleźć słowa, które mogłyby wyrazić to, co czuję. Mam poczucie dumy, gdy widzę to, co osiągnęliśmy w wyścigach długodystansowych w kategorii LMP2 i wyścigach klasy GT3 - przekazał Vincent Vosse, szef i założyciel WRT.
- To, co zrobiliśmy w LMP2, jest niesamowite, biorąc pod uwagę, że debiutowaliśmy w tej kategorii i musieliśmy wszystkiego uczyć się od nowa. Gdybyśmy powiedzieli komuś w styczniu 2021 roku, że osiągniemy takie sukcesy, a wciskaliśmy przycisk "start" pospiesznie i bez pewności, że zbudujemy choć jeden prototyp LMP2, to nikt by nam nie uwierzył - dodał Vosse.
W tej chwili nie jest jasne, czy Robert Kubica, pomimo bardzo udanego wejścia w świat wyścigi długodystansowe, będzie kontynuował przygodę z WRT. Po części wpływają na to przepisy, bo Belgowie nie będą mogli ponownie złożyć załogi z Louisa Deletraza i Yifei Ye, po tym jak Chińczyk awansował w klasyfikacji kierowców i jego srebrna licencja FIA została zmieniona w sezonie 2022 w złotą.
Regulamin zabrania, by zespół tworzyli wyłącznie kierowcy z platynową licencją (Kubica) i złotą (Deletraz, Ye), dlatego Belgowie muszą nieco inaczej zbudować załogę. Za nowymi opcjami rozglądają się też Kubica i Deletraz, którzy pod koniec listopada testowali prototyp włoskiej ekipy Prema-Iron Lynx. Niewykluczone, że Polak i Szwajcar będą ją reprezentować w sezonie 2022.
Czytaj także:
Młody kierowca Alfy Romeo zakażony. "Teraz każdy ma COVID-19"
Hejter Kubicy oszukiwał na podatkach. Niewygodna prawda wyszła na jaw