Wtorek był szalonym dniem dla Mateusza Bernatka. Na MŚ w zapasach zawodnik AKS Piotrków Trybunalski stoczył tego dnia aż pięć walk i aż cztery z nich wygrał. Dzięki temu awansował do wieczornego finału.
I choć przegrał z Koreańczykiem Haunsu Ryu (1:2), także w tym pojedynku zaprezentował się z dobrej strony. Decydujący punkt jego rywal uzyskał dzięki bardziej aktywnej postawie.
Dla reprezentacji Polski to pierwszy medal w zapasach w stylu klasycznym od 2011 roku. Wtedy również srebro wywalczył Damian Janikowski.
Dla 23-latka to największy sukces w karierze, choć w ubiegłym roku był mistrzem Europy U-23, a w 2013 roku sięgnął po złoto w ME juniorów.
Inni startujący we wtorek Polacy zajęli dalsze lokaty: Dawid Ersetic był 22. w wadze 75 kg, a Edgar Babajan 27. w kategorii 80 kg.
ZOBACZ WIDEO #dziedobryLatoWP. Lićwinko i Baumgart o MŚ w Londynie: Wzajemnie się wspierałyśmy