MŚ w klasie 49er: Przybytek z Kołodzińskim zdobyli kwalifikację olimpijską

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński zajęli czwarte miejsce w mistrzostwach świata klasy 49er w Buenos Aires i zapewnili Polsce oraz samym sobie kwalifikację olimpijską. Tomasz Januszewski i Jacek Nowak zakończyli zawody na czternastym miejscu.

Łukasz Przybytek z Pawłem Kołodzińskim (AZS AWFiS Gdańsk) w pierwszym dzisiejszym wyścigu złotej grupy zajęli jedenaste miejsce. Później Polacy minęli linię mety jako dwunasta załoga, a następnie uzyskali miejsce osiemnaste. W efekcie reprezentanci Energa Sailing Team Poland wystartowali do wyścigu medalowego z siódmej pozycji, ale jeszcze przed nim zapewnili Polsce kwalifikację olimpijską dla klasy 49er, ponieważ w czołowej dziesiątce znajdowały się tylko trzy załogi walczące o igrzyska, a w Buenos Aires kwalifikację mogły zdobyć trzy państwa. W ostatnim wyścigu mistrzostw Łukasz z Pawłem we wspaniałym stylu zajęli pierwsze miejsce i ostatecznie zajęli czwarte miejsce w regatach, plasując się tuż za podium.

Tomasz Januszewski i Jacek Nowak (AZS UWM Olsztyn) rozpoczęli sobotnie ściganie od miejsca dwudziestego piątego. W drugim wyścigu nasi żeglarze zameldowali się na mecie na szesnastej pozycji a w trzecim na dziewiątej i ostatecznie zakończyli argentyńskie zawody na czternastym miejscu.

Przybytek z Kołodzińskim dzięki czwartemu miejscu zdobyli dwanaście punktów do krajowych eliminacji i mają ich na koncie dwadzieścia, a to oznacza, że zapewnili sobie także imienną kwalifikację olimpijską. W tym wypadku nawet jeśli w regatach Princessa Sofia Trophy, które odbędą się w dniach 26 marca - 2 kwietnia 2016 roku na Majorce, nie zdobyliby oni ani jednego punktu, a te zawody wygraliby Tomek z Jackiem to i tak polskie załogi nie zamieniłyby się miejscami.

Januszewski z Nowakiem na mistrzostwach Europy zdobyli siedem punktów, a teraz w Argentynie sześć więc ewentualne dwanaście za zawody na Majorce dałyby im maksymalnie dziewiętnaście punktów. Bo do krajowych eliminacji liczą się dwa najlepsze wyniki z tych trzech zawodów.

Mistrzowski tytuł w Buenos Aires obronili Peter Burling i Blair Tuke z Nowej Zelandii, którzy w dzisiejszych wyścigach finałowych zajęli miejsca trzynaste oraz dwukrotnie ósme, a następnie w wyścigu medalowym dopłynęli do mety na czwartej pozycji. Srebrne medale zdobyli mistrzowie olimpijscy z Londynu, Australijczycy Nathan Outteridge i Iain Jensen (miejsca 2, 1, 4 i 5). Trzecie miejsce zajęli Hiszpanie Federico Alonso i Arturo Alonso Tellechea (miejsca 20, 20, 24 i 8).

W żeńskiej klasie 49erFX mistrzostwo świata zdobyły mistrzynie Europy Giulia Conti i Francesca Clapcich z Włoch, które w wyścigach finałowych były dziś czwarte oraz dwukrotnie ósme, a później wygrały wyścig medalowy. Srebrne medale wywalczyły broniące tytułu reprezentantki Brazylii Martine Grael i Kahena Kunze, które po miejscach siódmym, szóstym i dwunastym zajęły jeszcze drugie miejsce w wyścigu medalowym. Trzecie miejsce ostatecznie zajęły srebrne medalistki z zeszłego roku, Ida Marie Baad Nielsen i Marie Thusgaard Olsen z Danii (miejsca 13, 16, 11 i 4).

Wcześniej imienne kwalifikacje olimpijskie wywalczyli Kacper Ziemiński (SEJK "Pogoń" Szczecin) w klasie Laser Standard, Agnieszka Skrzypulec z Irminą Mrózek Gliszczynską (SEJK "Pogoń" Szczecin/ChKŻ Chojnice) w klasie 470 oraz Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot) i Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk) w windsurfingowej klasie RS:X.

Maciej Frąckiewicz

Źródło artykułu: