Z powodu zbyt słabego wiatru z planowanych trzech wyścigów mężczyźni popłynęli tylko jeden a kobiety dwa. Panowie po swoim wyścigu zostali wysłani na brzeg i ściganie rozpoczęły panie. W trakcie drugiego wyścigu kobiet męska flota ponownie pojawiła się na wodzie, ale ostatecznie warunki nie pozwoliły jednak na dalszą rywalizację.
Bardzo dobrze regaty rozpoczął reprezentant Energa Sailing Team Poland Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk), który w grupie żółtej był najlepszy i w klasyfikacji generalnej zajmuje ex aequo pierwsze miejsce z Izraelczykiem Shaharem Zubarim. Za nimi plasują się wicemistrz olimpijski z Londynu Nick Dempsey z Wielkiej Brytanii oraz reprezentant Francji Julien Bontemps. Obrońca tytułu, również Francuz, Pierre Le Coq był ósmy i razem z innym swoim rodakiem znajduje się na piętnastej pozycji.
W czołówce zameldował się także nasz mistrz Europy Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot), który w tej samej grupie zawodników co Myszka minął linię mety jako czwarty w stawce i ogólnie jest siódmy. Wysokie siódme miejsce zajął także uzdolniony Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń) i w całych zawodach jak na razie plasuje się na trzynastej pozycji. Brązowy medalista olimpijski z Londynu Przemysław Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot) pływał w grupie niebieskiej i minął linię mety na miejscu czternastym, co daje mu dwudziestą siódmą lokatę.
Marcin Urbanowicz (SKŻ Ergo Hestia Sopot) po miejscu osiemnastym jest trzydziesty piąty, Dawid Furmański (DKŻ Dobrzyń) po pozycji dwudziestej trzeciej jest czterdziesty piąty, a Maciej Kluszczyński (DKŻ Dobrzyń) był dwudziesty siódmy i ogólnie zajmuje pięćdziesiąte trzecie miejsce.
U kobiet świetne poradziła sobie brązowa medalistka igrzysk w Londynie Zofia Noceti-Klepacka (YKP Warszawa), która najpierw wygrała wyścig, a następnie była druga i w ogólnej klasyfikacji zajmuje pierwszą pozycję. Bardzo dobrze spisała się również nasza wicemistrzyni Europy Małgorzata Białecka (SKŻ Ergo Hestia Sopot), która po miejscach czwartym oraz pierwszym jest trzecia w całych zawodach. Polki rozdziela broniąca tu brązowego medalu Holenderka Lilian de Geus, która była trzecia i pierwsza. W Ejlacie nie pojawiła się obrończyni tytułu Peina Chen z Chin.
Następna z Polek jest Kamila Smektała (YKP Warszawa), ale zajmuje dopiero dziewiętnastą pozycję po miejscach trzynastym oraz ósmym. Dwie pozycje dalej plasuje się Karolina Lipińska (SKŻ Ergo Hestia Sopot) po tym jak linię mety mijała jako siedemnasta oraz szósta. Na trzydziestym szóstym miejscu sklasyfikowana jest Hanna Zembrzuska (CŻ Szczecin), która najpierw była jedenasta, a w kolejnym wyścigu dwudziesta piąta.
Jeszcze dalej, bo na czterdziestej drugiej pozycji znajduje się Patrycja Lis (KS Baza Mrągowo), dzięki miejscom dwudziestym szóstym i czternastym. Dwie lokaty niżej plasuje się Agnieszka Bilska (SKŻ Ergo Hestia Sopot), która dwukrotnie była dwudziesta. Dopiero czterdziesta ósma jest czwarta zawodniczka zeszłorocznych mistrzostw Europy Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia Sopot) - miejsca 24 i 21, a pięćdziesiątą pierwszą pozycję zajmuje Zuzanna Czuryło (AZS Poznań) - miejsca 23 i 25.
Mistrzostwa świata potrwają do soboty 27 lutego.
Maciej Frąckiewicz