Zakończyła się 1. część Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego

Marcin Rudawski z brązowym medalem mistrzostw Europy w klasie Laser Radial

Niedziela była ostatnim dniem pierwszej części Pucharu PZŻ. Już od trzech lat areną zmagań tych zawodów jest Zalew Wiślany w Krynicy Morskiej. Nazwa regat zobowiązuje i jest to flagowa impreza Polskiego Związku Żeglarskiego. W związku z tym podczas dwóch części Pucharu PZŻ można zaobserwować przegląd polskiego żeglarstwa sportowego. W dniach 11-13 rywalizowali zawodnicy w klasach 470, Finn, RS:X juniorów, 29er, Hobie Cat 16, Europa, OK Dinghy oraz Kiteboarding.

W klasie 470 bezkonkurencyjne były Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar (SEJK Pogoń Szczecin), które w niedzielnych wyścigach zajęły miejsca pierwsze oraz trzecie, przypieczętowując końcową wygraną. Brązowe medalistki zeszłorocznych mistrzostw Europy wygrały łącznie sześć z ośmiu wyścigów. Na drugiej pozycji zawody ukończyły Antonina Marciniak i Hanna Dzik (Baza Mrągowo/YKP Gdynia) - miejsca 3., i 2., a trzecią lokatę zajęli Seweryn Wysokiński i Rafał Radecki (CSW"Opty"Ustka/MKS Dwójka Warszawa) - miejsca 2. i 4., którzy wygrali klasyfikację mężczyzn. Dwie kolejne pozycje wśród panów zajęli Maciej Sapiejka i Dominik Janowczyk (SEJK Pogoń Szczecin) oraz Białorusini Ilia Osipau i Aleksandr Griczenok. Natomiast trzecie w kategorii kobiet okazały się również reprezentantki Białorusi - Nastassia Kriutsowa i Aleksandra Belyk.

- Przez częste zmiany kierunku wiatru na wodzie te zawody były bardzo ciekawe oraz wymagające, ponieważ przez cały czas trzeba było być bardzo skoncentrowanym, a czasem także cierpliwym. Jesteśmy zadowolone, że tutaj przyjechałyśmy, chociaż początkowo tego nie planowałyśmy - podsumowała krótko trzydniową rywalizację Agnieszka Skrzypulec.

- Jestem tutaj pierwszy raz i początkowo nastawiałam się na pływanie na morzu, ale szybko zostałam sprowadzona na ziemię. Jednak było to dobre doświadczenie i wcale nie były to łatwe regaty. Warunki pogodowe były wymagające. Na wodzie często przychodziły zmiany wiatru, tak jak zazwyczaj to bywa na jeziorach, więc trzeba było się bardziej pilnować - dodała Jolanta Ogar.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Świetny mecz VfB! Bayern rozbity na własnym stadionie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

[/color]

Wśród finnistów pewne zwycięstwo odniósł Piotr Kula (GKŻ Gdańsk), który w niedzielę przypływał trzeci oraz pierwszy. Siedem punktów stracił do niego Łukasz Lesiński z YK Stal Gdynia (miejsca 2. i 3.), a kolejne sześć punktów dalej uplasował się Mikołaj Lahn z UKŻ Wiking Toruń (miejsca 5. i 4.).

- Udało mi się zając dzisiaj miejsca trzecie i pierwsze. Szczególnie dobrze żeglowało mi się w tym ostatnim, ponieważ zaczęło mocniej wiać i pojawiła się fala. Z dwóch powodów były to dla mnie bardzo udane regaty. Pierwszy jest taki, że wygrałem, ponieważ zawsze jest to powód do radości. Natomiast drugim jest to, że moi krajowi rywale wywierali na mnie presję i sprawiali mi naprawdę dużo trudności na wodzie. W poprzednich latach zdarzały się takie regaty w których dominowałem całkowicie, a tutaj co prawda pewnie zwyciężyłem, ale nie była to dominacja absolutna. Cieszy mnie to bardzo, ponieważ jest to rozwojowe zarówno dla mnie, ale także dla innych zawodników - powiedział Piotr Kula.

Dwa wygrane wyścigi i jedno drugie miejsce zanotowała na koniec zawodów Lidia Sulikowska (SKŻ ERGO Hestia Sopot) w rywalizacji juniorów w klasie RS:X kobiet i zapewniła sobie ostateczne zwycięstwo. Drugą pozycję w końcowej klasyfikacji zajęła jej klubowa koleżanka Weronika Marciniak (miejsca 2., 1. i 2.). Natomiast na trzeciej lokacie znalazła się Marta Popłonyk z AZS Poznań (miejsca 4., 4. i 3.).

W kategorii mężczyzn triumfował Mikołaj Michalski z GKŻ Gdańsk (miejsca 5., 5. i 7.), a za nim uplasowali się Aleksander Przychodzeń z SKŻ ERGO Hestia Sopot (miejsca 1., 2. i 1.) i Dominik Lewiński z GKŻ Gdańsk (miejsca 3., 1. i 4.).

W klasie 29er w pierwszej trójce nie zaszły żadne zmiany. Pierwszą pozycję utrzymali Mikołaj Chłopek i Mateusz Kruczyński z YKP Gdynia (miejsca 2., 1. i 7.), a oprócz nich na podium stanęli Paweł Jakubowski i Bartosz Łowicki z "NAUTICUS" YC Olsztyn (miejsca 1., 6. i 2.), a także reprezentujący AZS Poznań oraz JKW Poznań Mateusz Ksobich i Aleksander Wiszniowski (miejsca 4., 5. i 3.). W klasyfikacji kobiet pierwsze były Magdalena Chyla i Natalia Zdanowicz ("Nauticus"YC Olsztyn), a dwie kolejne pozycje zajęły Karolina Żurek i Agata Wilczewska (YKP Gdynia) oraz Ola Wirzinkiewicz i Zuzanna Mróz ("Nauticus"YC Olsztyn).

W konkurencji Kite Foil ponownie większość wyścigów wygrał Maks Żakowski (MKR Tramp Mielno) i w całej imprezie był bezdyskusyjnie najlepszy. Drugą i trzecią pozycję utrzymali także Arkadiusz Kusalewicz i Jakub Jurkowski (SKŻ ERGO Hestia Sopot). W rywalizacji pań najlepsza była Magdalena Woyciechowska, drugie miejsce zajęła Paula Grzenkowska, trzecie Julia Damasiewicz (wszystkie SKŻ ERGO Hestia Sopot).

W klasie OK Dinghy pierwsze trzy pozycje zajęli Tomasz Gaj (miejsca 1. i 1.), Radosław Droździk (miejsca 2. i 2.) i Marek Bernat (miejsca 3. i 4.). Z kolei w klasie Europa na podium znaleźli się jest Igor Derwich (miejsca 1. i 1.), Marcin Kozieł (miejsca 3. i 4.) oraz Szymon Ruban (miejsca 2. i 2.). Wśród pań pierwszą w pierwszej trójce znalazły się Lena Winiarska, Ida Stachura i Katarzyna Derwich.

Antonina Marciniak i Hanna Dzik znajdują się wśród młodych talentów, które poza Polskim Związkiem Żeglarskim oraz Ministerstwem Sportu i Turystyki, wspiera także Volvo Car Poland. Grupa tych uzdolnionych żeglarzy tworzy razem Volvo Youth Sailing Team Poland.

Druga część Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego odbędzie się w dniach 18-20 maja, na starcie staną przedstawiciele klas RS:X, 49er, 49erFX, Laser Standard, Laser Radial kobiet i mężczyzn, Laser 4.7, A-Class, Techno 293. 420, Cadet, i L'Equipe.

Organizatorem regat jest Polski Związek Żeglarski przy współpracy z Miastem Krynica Morska. Poza tym partnerami imprezy są Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz firma Volvo Car Poland, a sponsorami są firmy Ziaja oraz D.A.D Sportwear.

Informacja prasowa (MF) - Polski Związek Żeglarski