Łukasz Przybytek: Jesteśmy uważani za jedną z silniejszych ekip na świecie

Materiały prasowe / Jacek Kwiatkowski / PZŻ / Na zdjęciu: Łukasz Przybytek
Materiały prasowe / Jacek Kwiatkowski / PZŻ / Na zdjęciu: Łukasz Przybytek

- Tworzymy z Dominikiem i Szymonem bardzo mocną drużynę. Razem trenujemy i porównujemy prędkości naszych łodzi. Dzięki temu jesteśmy uważani za jedną z silniejszych ekip na świecie - oznajmił Łukasz Przybytek przed mistrzostwami Europy w klasie 49er.

W niedzielę 8 lipca w Gdyni od będą się pierwsze wyścigi Mistrzostwa Europy  w olimpijskich klasach 49er, 49er FX i Nacra 17. W gronie faworytów do medali znajdą się Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) oraz Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań). Obie ekipy zajęły miejsca trzecie oraz czwarte na zakończonych pod koniec czerwca regatach Kieler Woche w Niemczech.

- W tym sezonie pokazaliśmy, że należymy do światowej czołówki. Kończyliśmy regaty albo na podium albo kilka miejsc poza pierwszą trójką, ale ścigamy się z najlepszymi załogami na świecie więc rywalizacja jest bardzo zacięta. Mamy nadzieję, że w tych regatach również pójdzie nam bardzo dobrze i osiągniemy bardzo wysokie miejsce - powiedział Łukasz Przybytek.

Mistrzostwa Europy są ostatnim sprawdzianem naszych żeglarzy przed mistrzostwami świata wszystkich klas olimpijskich, które odbędą się na początku sierpnia w duńskim Aarhus. Tam zawodnicy będą mieli pierwszą okazję do wywalczenia kwalifikacji olimpijskich dla kraju na igrzyska w Tokio w 2020 roku.

- Mistrzostwa Europy są najważniejszym sprawdzianem przed mistrzostwami świata. Jest to dla nas bardzo ważna impreza, ale mistrzostwa świata są jednak ważniejsze, ponieważ tam będziemy mieli pierwszą możliwość zdobycia kwalifikacji olimpijskiej dla kraju. Regaty w Aarhus są dla nas główną imprezą, ale zjechała tutaj cała światowa czołówka więc zapowiada się bardzo dobre ściganie. Tym bardziej, że według prognoz pogody ma świecić słońce i wiać solidny wiatr - kontynuował sternik, który tworzy załogę z Pawłem Kołodzińskim.

Na medal stać także Dominika Buksaka i Szymona Wierzbickiego, co poza dobrym występem w Kilonii potwierdzili to także wygraniem tegorocznego Pucharu Świata w Hyeres. Dwie załogi na wysokim poziomie, które potrafią walczyć z najlepszymi na świecie to prawdziwy skarb.

- Tworzymy z Dominikiem i Szymonem bardzo mocną drużynę. Razem trenujemy i porównujemy prędkości naszych łodzi, które są naprawdę szybkie. Dzięki temu jesteśmy uważani za jedną z silniejszych ekip na świecie. Widać, że nasza praca pod okiem trenera Pawła Kacprowskiego idzie w dobrym kierunku. Cały czas staramy się poprawiać niedociągnięcia, aby popełniać jak najmniej błędów - zakończył Łukasz Przybytek.

Pierwsze wyścigi zaplanowane są na godzinę 11:00.

Informacja prasowa (MF) - Polski Związek Żeglarski

ZOBACZ WIDEO Piotr Świerczewski: Zakończenie współpracy z Adamem Nawałką to błąd

Komentarze (0)