Żyła ma już sposób na to, jak poradzić sobie z trudami sezonu. Ale wypalił!

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła zakończył 71. Turniej Czterech Skoczni na czwartym miejscu. Mimo bardzo dobrego wyniku, wiślanin zdaje sobie sprawę, że do końca pozostała jeszcze spora część sezonu. Ma natomiast pomysł na regenerację przed kolejnymi konkursami.

Od pewnego czasu Piotr Żyła prezentuje stabilną i wysoką formę. Świadczy o tym fakt, że podopieczny Thomasa Thurnbichlera w sezonie 2022/2023 ani razu nie wypadł z pierwszej "dziesiątki" zawodów. W Bischofshofen było podobnie.

Doświadczony skoczek ukończył konkurs na dziesiątej pozycji, a w klasyfikacji generalnej 71. Turnieju Czterech Skoczni zajął ostatecznie czwarte miejsce. - Myślę, że zasłużyłeś na złocisty napój - powiedział dziennikarz Eurosportu, Kacper Merk.

- Też tak sądzę - odpowiedział Piotr Żyła, który jest zadowolony z dotychczasowych wyników. Końcówka noworocznego turnieju sprawiła mu jednak nieco trudności. - W Innsbrucku trochę się męczyłem. Dzisiaj naprawdę się dobrze czułem, wczoraj podobnie - stwierdził.

- Dzisiejsze skoki nie były super, ale odleciało z tego, także znowu pierwsza "dziesiątka". Mam nadzieję, że będę się teraz rozpędzać. Skończył się ten długi turniej - dodał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

71. Turniej Czterech Skoczni dobiegł końca, ale walka o czołowe miejsca w Pucharze Świata dopiero się rozkręca. Już za tydzień cykl zawita do Zakopanego, a pod koniec stycznia Piotr Żyła wróci na skocznię w Bad Mitterndorf, na której triumfował trzy lata temu.

Mimo intensywności skoczek ma pomysł, jak temu zaradzić. - Trzeba dojść do swojego poziomu energetycznego, ale wydaje mi się, że to szybko się stanie - dwa złociste i będzie dobrze - podsumował roześmiany.

Aktualnie Piotr Żyła zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata z dorobkiem 549 punktów. Do czwartego Stefana Krafta traci 44 "oczka".

Zobacz też:
Kubacki zdradził, co zrobiła jego żona. Mówił wyraźnie wzruszony
Stało się! Kubacki wyprzedził Małysza i Stocha

Komentarze (0)