Młody rosyjski narciarz w szpitalu po ciężkim zatruciu lekami

PAP/EPA
PAP/EPA

Rosyjski biegacz Anton Gafarow znajduje się w szpitalu w Moskwie, gdzie trafił z silnymi objawami zatrucia lekami. 22-letni sprinter otrzymał medykament w zastrzyku od swojego lekarza, który popełnił fatalny w skutkach błąd. Utalentowany zawodnik nie wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Vancouver.

Anton Gafarow stał się znany po styczniowym sprincie w Rybińsku, gdzie niespodziewanie zajął trzecią pozycję. Dalsza część sezonu była już w jego wykonaniu słabsza i Rosjanin tylko raz zdobył punkty Pucharu Świata za dwudzieste miejsce w Lahti. Specjalista od sprintu w lipcu przebywał wraz z kadrą sprinterów w Ostrovie, gdzie zachorował i lekarz reprezentacji postanowił dać mu zastrzyk, który miał postawić zawodnika na nogi. Wkrótce później Gafarow zaczął czuć się znacznie gorzej niż przed podaniem leku, jednak zdołał jeszcze wysłać SMS do kolegów z drużyny z prośbą, aby ci natychmiast wezwali pomoc. Najpierw do zawodnika wezwano innego doktora, a następnie pogotowie ratunkowe.

22-letni narciarz natychmiast trafił do szpitala w Moskwie, gdzie od lipca przebywa do dziś, choć informacja o jego przypadku dopiero teraz przedostała się do mediów. Śledztwo wykazało, że Gafarow został bardzo silnie zatruty źle podanymi lekami. Układ mięśniowy Rosjanina, w tym mięsień sercowy, został zainfekowany na tyle mocno, że zdaniem medyków ze szpitala w którym sportowiec obecnie przebywa, trwające już od dłuższego czasu leczenie potrwać może jeszcze kilka miesięcy zanim zawodnik wróci do pełni sił.

Diagnoza ta oznacza, że Anton Gafarow nie pojedzie na igrzyska olimpijskie do Vancouver, które byłyby pierwszą imprezą tej rangi w jego karierze – młody Rosjanin dotąd wystąpił jedynie na mistrzostwach świata w Libercu oraz w kilku zawodach z cyklu Pucharu Świata. Jak na razie brak informacji o zarzutach, jakie byłyby postawione lekarzowi, który popełnił błąd i wstrzyknął Gafarowowi niewłaściwe leki.

Komentarze (0)