Martin Koch nokautuje na I treningu w Innsbrucku, Małysz tuż za Hulą

Martin Koch poszybował zdecydowanie najdalej podczas pierwszej serii treningowej przed sobotnimi kwalifikacjami do trzeciego konkursu w ramach 58. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Austriak na słynnym obiekcie "Bergisel" lądował na 135 m, co było aż o 9,5 m lepszym wynikiem od drugiego Martina Schmitta.

W czołówce znaleźli się również Niemiec Michael Uhrmann, Norweg Anders Jacobsen oraz Fin Ville Larinto, którzy w swoich próbach uzyskali 124 m.

Tuż za nimi uplasowali się natomiast Słoweniec Robert Kranjec (122,5 m), inny z podopiecznych Alexandra Pointnera - Mario Innauer (122 m), mistrz olimpijski z Turynu - Thomas Morgenstern (121,5 m), kolejny reprezentant naszych zachodnich sąsiadów - Michael Neumayer (121,5 m) oraz coraz lepiej prezentujący się Jernej Damjan (121 m).

Polacy wypadli przeciętnie. Najwyżej, bo na 25. pozycji, wspólnie z Lukasem Muellerem, sklasyfikowany został Stefan Hula (113,5 m), 27. był Adam Małysz (113 m), 37. Kamil Stoch (109 m), a jedną z ostatnich odległości zanotował Krzysztof Miętus, który dotknął nartami zeskoku już przy 89,5 m.

Komentarze (0)