Zwycięstwo Lukasa Bauera w Otepaeae

Podobnie jak Justyna Kowalczyk tak i Lukas Bauer po zakończeniu Tour de Ski nie przestaje wygrywać. Czeski narciarz zwycięską passę kontynuuje w Otepaeae, gdzie w sobotę okazał się najlepszy w biegu na 15 kilometrów stylem klasycznym. Powody do radości mieli estońscy kibice, gdyż na podium stanęło dwóch reprezentantów gospodarzy.

Daniel Ludwiński 16 Stycznia 2010, 17:33

Na starcie biegu na 15 kilometrów stylem klasycznym zabrakło wielu gwiazd, gdyż z czołowej piętnastki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata przyjechał do Otepaeae tylko Lukas Bauer. Czech po zwycięstwie w Tour de Ski nie zamierzał odpoczywać i wykorzystał nieobecność Pettera Northuga odrabiając do niego 100 punktów. Bauer objął prowadzenie po pierwszej pięciokilometrowej pętli i nie oddał go już do samego końca. Czech poszedł więc w ślady Justyny Kowalczyk, która podobnie jak on najpierw zwyciężyła w Tour de Ski, a następnie w sobotę triumfowała w Otepaeae.

W Estonii powody do świętowania mieli całkiem licznie zgromadzeni kibice gospodarzy. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się bowiem Andrus Veerpalu i Jaak Mae, którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Dwójka weteranów w obecnym sezonie nie osiągała już takich wyników jak dawniej i zamiast w Tour de Ski startowała w tym czasie w maratonie zaliczanym do Worldloppet, jednak na doskonale znanych sobie trasach w Otepaeae obydwaj znów należeli do najlepszych, choć trzeba przyznać, że o ile Veerpalu walczył nawet z Bauerem, o tyle Mae stracił do Czecha już dość dużo i przy pełnej obsadzie byłby sklasyfikowany niżej. Dla 37-letniego biegacza trzecia lokata na trasach w ojczyźnie to pierwsze podium od dwóch lat, gdy również w Otepaeae był drugi.

W czołowej dziesiątce znalazło się miejsce dla jeszcze jednego weterana. Odd Bjoern Hjelmeset, bo o nim mowa, zajął ósme miejsce. Norweg wciąż walczy o miejsce w reprezentacji na bieg na 50 kilometrów stylem klasycznym na igrzyskach w Vancouver i wciąż nie jest bez szans, choć grono znacznie młodszych rywali w kadrze jest coraz liczniejsze. W Otepaeae Hjelmeset przegrał z dwójką swoich rodaków.

Na starcie sobotniego biegu stanął tylko jeden Polak, Janusz Krężelok. Mimo słabszej obsady nasz zawodnik niestety nie zdołał wywalczyć punktów Pucharu Świata, gdyż zajął trzydzieste trzecie miejsce. W zawodach miał wziąć udział jeszcze Maciej Kreczmer, jednak ostatecznie nie stanął na starcie.

W niedzielę w Otepaeae rozegrane zostaną sprint, ponownie techniką klasyczną.

Wyniki biegu na 15 kilometrów mężczyzn:

M	Zawodnik	Kraj	Czas
1	Lukas Bauer	Czechy	36:45,7
2	Andrus Veerpalu	Estonia	+16,9
3	Jaak Mae	Estonia	+41,6
4	Siergiej Nowikow	Rosja	+45,4
5	Aleksander Kuzniecow	Rosja	+51,5
6	Jens Arne Svartedal	Norwegia	+56,3
7	Eldar Roenning	Norwegia	+1:00,7
8	Odd Bjoern Hjelmeset	Norwegia	+1:17,7
9	Artem Żmurko	Rosja	+1:21,0
10	Jegor Sorin	Rosja	+1:26,2
33	Janusz Krężelok	Polska	+2:31,0

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata mężczyzn:

M	Zawodnik	Kraj	Punkty
1	Petter Northug	Norwegia	1060
2	Lukas Bauer	Czechy	763
3	Marcus Hellner	Szwecja	627
4	Dario Cologna	Szwajcaria	615
5	Jean Marc Gaillard	Francja	446
6	Axel Teichmann	Niemcy	430
7	Matti Heikkinen	Finlandia	420
8	Rene Sommerfeldt	Niemcy	323
9	Giorgio Di Centa	Włochy	307
10	Daniel Rickardsson	Szwecja	305
104	Maciej Kreczmer	Polska	20
105	Janusz Krężelok	Polska	20