- Igrzyska Olimpijskie nie były do końca takie na jakie liczyłam. Ogólnie jednak były to równe występy. Zarówno w biegu masowym, na dochodzenie jak i sprincie biegłam dobrze i te miejsca nie były najgorsze. Po Igrzyskach startowałam także w kolejnych zawodach i prezentowałam znacznie wyższą formę, tak więc tydzień wcześniej to i forma na samą Olimpiadę byłaby odpowiednia. Ogólnie jednak cały sezon oceniam bardzo pozytywnie. Wszystkie starty po Olimpiadzie były bardzo dobre. Na każdych zawodów zajmowałam miejsca na podium, także na Mistrzostwach Świata Armii zdobyłam złoty medal. Oczywiście szkoda, że forma przyszła tak późno, ale ważne że w ogóle się pojawiła - stwierdziła Pałka.
Wychowanka UKS-u Czerwienne wypowiedziała się także odnośnie wyboru nowego trenera kadry, jak i o poparciu na prezesa PZB: Zbigniewa Waśkiewicza. - Osobiście popieram i mam nadzieję, że naszym trenerem będzie szkoleniowiec z zachodu. Nasi dotychczasowi trenerzy byli bardzo dobrzy, ale w moim przypadku wiem, że po tych ośmiu latach trzeba jakiejś zmiany dokonać i liczę, iż będziemy mieć tego trenera właśnie z zachodu, który wprowadzi nowy system treningowy. Natomiast jeśli chodzi o wybór prezesa to popieram kandydaturę Pana Zbigniewa Waśkiewicza. Od momentu gdy prezesem jest właśnie Pan Waśkiewicz zaczęliśmy już figurować jako normalna ekipa, wszystko jest zgrane, dopięte na ostatni guzik, bardzo dobrze nam się współpracuje z panem Waśkiewiczem i nie chcielibyśmy tego zmieniać bo w pełni wykonuje swoje obowiązki i mamy wszystko zapewnione - podsumowała Krystyna.
