- Co ma być, to będzie. Nie zmartwię się, jeśli nie zostanę wybrany na kolejną kadencję - przyznaje Apoloniusz Tajner, któremu przyjdzie rywalizować z Ludwikiem Żukowskim, prezesa Warszawskiego Okręgowego Związku Narciarskiego.
Walka zapowiada się interesująco, bowiem przeciwko Tajnerowi utworzyła się opozycja związana z Tatrzańskim Związkiem Narciarskim, która nawet wysłała na obecnego prezesa skargę do Ministerstwa Sportu.
Tajner prawdopodobnie zostanie na stanowisku, ale w dziesięcioosobowym zarządzie Związku będzie musiał współpracować z opozycją.
Więcej w Gazecie Krakowskiej.