Marit Bjoergen chce pobić rekord Bjoerna Daehlie

Marit Bjoergen, główna rywalka Justyny Kowalczyk, zapowiedziała w jednym z wywiadów, że jednym z jej celów jest pobicie rekordu Bjoerna Daehlie. Legendarny rodak Norweżki nie startuje od jedenastu lat, jednak nadal jest na czele listy jeśli chodzi o ilość zwycięstw w zawodach Pucharu Świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Zgodnie z założeniami Marit Bjoergen ma zamiar startować jeszcze przez cztery sezony i zakończyć karierę po igrzyskach olimpijskich w Soczi. Cel jaki sobie założyła, czyli pobicie rekordu Bjoerna Daehlie w ilości zwycięstw w zawodach Pucharu Świata, jest więc realny, choć zarazem dość skomplikowany pod względem formalnym z uwagi na liczne reformy, jakim biegi narciarskie podlegały w ostatnich latach. Licząc tylko sukcesy indywidualne, słynny Norweg wygrywał 46 razy w Pucharze Świata i liczba ta obejmuje także część jego zwycięstw w ramach igrzysk i mistrzostw świata, które niegdyś również zaliczane były do klasyfikacji PŚ. Oprócz tego Daehlie ma także dwie wygrane na igrzyskach w Nagano, już nieliczone do walki o Kryształową Kulę.

Z kolei Bjoergen wygrała już 37 klasycznych zawodów pucharowych, cztery złota na igrzyskach i mistrzostwach świata, etap Tour de Ski i etap World Cup Final. W zawodach najwyższej rangi są to więc 43 zwycięstwa, dzięki czemu Norweżka ma realną szansę pobić rekord swojego rodaka jeszcze w sezonie 2010/2011. Międzynarodowa Federacja Narciarska rozdziela jednak w swych danych "zwykłe" zawody Pucharu Świata oraz pozostałe największe imprezy, więc według oficjalnych statystyk Bjoergen ma obecnie 37 wygranych i doścignięcie rodaka w tej sytuacji musi zabrać jej nieco więcej czasu.

Nawet jeśli ta sztuka się jej uda, praktycznie nierealne jest dogonienie Daehliego pod względem ilości medali z igrzysk i mistrzostw świata - zdobył ich aż 29, podczas gdy 30-letnia Norweżka ma ich 16. Daehlie wygrał także sześć razy klasyfikację generalną Pucharu Świata, co Bjoergen udało się dwukrotnie.

Komentarze (0)