Zwycięstwo Maksyma Wylegżanina w La Clusaz

Sobotnia rywalizacja na trzydzieści kilometrów stylem dowolnym ze startu wspólnego miała dość ciekawy przebieg. Dzięki lotnym finiszom i walce o dodatkowe punkty na premiach nie brakowało ataków. W pewnym momencie wydawało się nawet, że Daniel Rickardsson i Aleksander Legkow mogą na dobre oderwać się od większej grupy, jednak ostatecznie wraz z nimi w końcówce o czołowe lokaty walczyło jeszcze ośmiu biegaczy.

Do mety pozostawał już tylko kilometr, gdy z prowadzącej dziesiątki wraz z Legkowem uciekł jeszcze Maksym Wylegżanin. Rosjanie prowadzili, jednak w pościg za nimi wyruszyli Petter Northug i Dario Cologna. Na stadionie cała czwórka biegła razem, lecz w walce o wygraną liczyli się już tylko trzej, gdyż Szwajcar osłabł. Wydawało się, że Norweg będzie zdecydowanym zwycięzcą, jednak tym razem musiał uznać wyższość rywala, choć dotąd nie zwykł przegrywać takich końcówek. Z Northugiem wygrał bowiem Maksym Wylegżanin. Dla Rosjanina jest to pierwsze zwycięstwo w karierze w zawodach Pucharu Świata.

-> Zobacz klasyfikację generalną Pucharu Świata

Z kolei Norweg, który stanął na drugim stopniu podium, udowodnił tym samym, że znów jest w dobrej formie. Przed tygodniem wrócił na trasy Pucharu Świata w Davos po dłuższej przerwie spowodowanej najprawdopodobniej przetrenowaniem. Po wszelkich problemach większego śladu już jednak nie ma, choć niewykluczone, że Northug będąc w pełni sił pokonałby i Wylegżanina. Za plecami tej dwójki finiszował Legkow, lepszy o sekundę od Cologni.

Z czterech Polaków zaledwie jeden dotarł do mety. Mariusz Michałek, bo o nim mowa, stracił jednak do najlepszych ponad sześć i pół minuty, przez co został sklasyfikowany na pięćdziesiątym dziewiątym miejscu. Pozostali nasi reprezentanci, Maciej Kreczmer, Maciej Staręga i Krzysztof Stec i nie ukończyli biegu.
Wyniki biegu panów na 30 km: