Tym razem na przeszkodzie stanął zbyt porywisty wiatr, który uniemożliwił przeprowadzenie jakiejkolwiek serii zarówno indywidualnego, jak i drużynowego konkursu na normalnym obiekcie w Zakopanem.
Przypomnijmy, że więcej szczęścia mieli w środę kombinatorzy norwescy. Wśród dwuboistów najlepszy okazał się Andrzej Zarycki przed Adamem Cieślarem i Mateusz Wantulokiem.
Na emocje związane z rywalizacją w stolicy polskich Tatr nie będzie trzeba jednak długo czekać. Tradycyjnie w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia na Wielkiej Krokwi ma zostać rozegrany konkurs o tytuł MP, który prawdopodobnie będzie miał duży wpływ na decyzję Łukasza Kruczka o składzie na zbliżający się wielkimi krokami Turniej Czterech Skoczni.