Panżiński, Niskanen i Jelenko ze złotymi medalami MŚJ w Otepaeae

Nie było większych niespodzianek w rozegranych w sobotę w Otepaeae sprintach stylem klasycznym zawodników do lat dwudziestu trzech, kolejnej konkurencji mistrzostw świata juniorów w narciarstwie klasycznym. Wśród mężczyzn triumfował Aleksander Panżiński, zaś wśród kobiet Kerttu Niskanen. Z Polaków najlepiej wypadł Maciej Staręga, który zajął dobre czternaste miejsce. W kombinacji norweskiej triumfował Marjan Jelenko. Wysokie lokaty zajęli nasi zawodnicy.

Aleksander Panżiński jako zawodnik doskonale znany z zawodów najwyższej rangi, wicemistrz olimpijski, był zdecydowanym faworytem rywalizacji mężczyzn. I rzeczywiście, Rosjanin sięgnął po złoty medal pokonując dwójkę Norwegów, Timo Andre Bakkena i Magnusa Moholta, którym przypadły odpowiednio srebro i brąz. Spośród czwórki Polaków zdecydowanie najlepiej wypadł Maciej Staręga. W kwalifikacjach był wprawdzie dwudziesty czwarty, jednak we właściwych zawodach zajął zupełnie dobre czternaste miejsce, z którego może być zadowolony. Nasi pozostali reprezentanci odpadli w kwalifikacjach.

W sprincie pań triumfowała Kerttu Niskanen, podobnie jak Panżiński także znana już dobrze z Pucharu Świata. Srebrny medal zdobyła Britt Inguun Nydal, a brązowy Jennie Oeberg. Niespodziewanie dopiero piąte miejsce zajęła Hanna Brodin ze Szwecji, która miała walczyć może nawet o złoty medal - przed tygodniem w Otepaeae była druga w Pucharze Świata i była faworytką. Spośród Polek w trzydziestce była tylko Justyna Mordarska, która została sklasyfikowana na dwudziestym piątym miejscu.

W sobotę w Otepaeae juniorzy rywalizowali także w kombinacji norweskiej - w programie była konkurencja z jednym skokiem na normalnej skoczni i z biegiem na 5 kilometrów. Na półmetku prowadził Kaarel Nurmsalu, który ma już na koncie dwa medale z Otepaeae, w kombinacji i w skokach. Na trasie biegu Estończyk spadł jednak na trzecie miejsce, co i tak oznaczało dla mnie trzeci "krążek" na tych mistrzostwach. Z zawodnikiem gospodarzy wygrali Marjan Jelenko, który sięgnął po złoto, i Johannes Rydzek.

Bardzo dobrze wypadli Polacy. Już po skokach Andrzej Gąsienica był dziewiąty i na trasie spadł tylko o dwie lokaty kończąc zawody z jedenastym wynikiem. Poprawił się natomiast Paweł Słowiok, który z dwunastej lokaty przesunął się na dziesiątą. Niezłe siedemnaste miejsce zajął ponadto najmłodszy w tym gronie Stanisław Bieda. Z występu w Otepaeae niezadowolony może być tylko Adam Cieślar. Ten dobry skoczek zajmował na półmetku zawodów dopiero trzydzieste drugie miejsce i w tej sytuacji nawet nie stanął na starcie biegu.
Wyniki sprintu pań:

MZawodniczkaKraj
1 Kerttu Niskanen Finlandia
2 Britt Inguun Nydal Norwegia
3 Jennie Oeberg Szwecja
4 Oksana Usakowa Rosja
5 Hanna Brodin Szwecja
6 Mari Eide Norwegia
7 Olga Czarewa Rosja
8 Polina Medwiediewa Rosja
25 Justyna Mordarska Polska
33 Martyna Galewicz Polska
34 Natalia Grzebisz Polska

Wyniki sprintu panów:

MZawodnikKraj
1 Aleksander Panżiński Rosja
2 Timo Andre Bakken Norwegia
3 Magnus Moholt Norwegia
4 Dietmar Noeckler Włochy
5 Karel Tammjarv Estonia
6 Jesse Cockney Kanada
7 Len Valjas Kanada
8 Sebastian Eisenlauer Niemcy
14 Maciej Staręga Polska
35 Sebastian Gazurek Polska
40 Michał Wróblewski Polska
47 Jan Antolec Polska

Wyniki kombinacji norweskiej:

MZawodnikKrajCzas
1 Marjan Jelenko Słowenia 12:44,5
2 Johannes Rydzek Niemcy +20,4
3 Kaarel Nurmsalu Estonia +36,1
4 Manuel Faisst Niemcy +1:03,7
5 Joze Kamenik Słowenia +1:06,1
6 Michael Brandner Austria +1:12,3
7 Mario Seidl Austria +1:16,4
8 Joergen Graabak Norwegia +1:18,6
10 Paweł Słowiok Polska +1:25,3
11 Andrzej Gąsienica Polska +1:26,6
17 Stanisław Biela Polska +1:46,5
DNS Adam Cieślar Polska
Źródło artykułu: