Jak wyglądały treningi Kowalczyk we Włoszech? - Wraz z moim sztabem kładliśmy duży akcent na poszczególne elementy techniczne, których będzie w Oslo dość dużo. Pracowaliśmy też troszeczkę nad siłą, za to zmniejszyliśmy treningi wytrzymałościowe. Ujęłabym to tak - bardzo aktywne oczekiwanie na start. Poza tym lubię tu być, bo jest pięknie - powiedziała polska królowa nart w rozmowie z Przeglądem Sportowym.
W sobotę i niedzielę zawody Pucharu Świata odbędą się w norweskim Drammen. Biegi mogą zostać jednak odwołane, gdyż zapowiadane są bardzo niskie temperatury (-25'C). Justyna Kowalczyk stwierdziła, że dla jej psychiki byłoby lepiej, gdyby zajęła w Drammen odległe miejsca. Dodajmy, że już 23 lutego rozpoczną się biegowe konkurencje MŚ w Oslo.
Źródło: Przegląd Sportowy.