Znakomici Polacy! Małysz znów "górą" na Midstubakken!

Maciej Mikołajczyk 23 Lutego 2011, 17:51

W żadnym wypadku tempa nie zamierza zwalniać Simon Ammann. Bohater igrzysk w kanadyjskim Whistler tym razem uzyskał 103,5m, co dało mu drugą notę. O 1,7 punktu z niezwykle utytułowanym reprezentantem Szwajcarii przegrał trzeci w klasyfikacji z wynikiem także 103,5m Andreas Kofler. Niespodziewanie bardzo dobrze na K-95 w stolicy Norwegii spisuje się specjalista od lotów Martin Koch (102,5m).

Następną udaną próbę ma za sobą też Kamil Stoch. Młody mieszkaniec Zębu zajął piąte miejsce, osiągając 102,5m. W ścisłej czołówce nie zabrakło przedstawicieli gospodarzy - czołową "6" z rezultatem 102,5m zamknął Anders Bardal, a siódmy był Anders Jacobsen (102m). Tuż za nimi uplasowali się Niemiec Severin Freund (103m), Fin Matti Hautamaeki (101m) oraz...świeżo upieczony mistrz świata juniorów Vladimir Zografski. Bułgarowi zmierzono 102 metry.

W ślady Małysza i Stocha poszedł Piotr Żyła, który minimalnie, bo o 0,5m przekroczył magiczną granicę stu metrów, dzięki czemu został sklasyfikowany na dwunastej pozycji. Znacznie gorzej wypadli pozostali biało-czerwoni. Dopiero czterdziesta druga lokata przypadła w udziale Stefanowi Huli (93,5m), a czterdziesta ósma Tomaszowi Byrtowi (90,5m). Trzeba jednak zaznaczyć, że poprzednie próby debiutującego na tak wielkiej imprezie 18-latka naprawdę napawają optymizmem.

Przeciętny skok oddał obrońca tytułu Wolfgang Loitzl. Podopieczny Alexandra Pointnera tym razem był piętnasty, odnotowując 99 metrów. Bez "fajerwerków" radzą sobie z kolei inni weterani - Janne Ahonen, Martin Schmitt, czy Andreas Kuettel.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)