Muotka uzyskał w swoich próbach odpowiednio 92m oraz 92,5m i potwierdził tym samym, że znajduje się obecnie w wysokiej dyspozycji. Tym razem na starcie nie zabrakło jego najgroźniejszego rywala - Mattiego Hautamaekiego (97m/85m), ale i on nie zdołał wyprzedzić młodszego rodaka, choć na półmetku rywalizacji w stolicy Laponii po fenomenalnej próbie na 97 metr plasował się na czele tabeli wyników.
Skład "pudła" dość nieoczekiwanie uzupełnił Jere Kykkanen. Przedstawiciel lokalnego klubu lądował na "Ounasvaaran" na 89m i 91m. W ścisłej czołówce znaleźli się też Kai Kovaljeff (86m/91m), Mika Kulmala (87m/85,5m) z drużyny z Lahti oraz trenujący w Kuusamo Miika Ylipulli (83,5m/89m).
Ponownie na całej linii zawiódł Anssi Koivuranta. Słynny kombinator norweski dotknął nartami zeskoku na 80m i 88m, co wystarczyło mu zaledwie na jedenastą pozycję. Inny z dwuboistów - Lauri Asikainen był dopiero osiemnasty. Warto zaznaczyć, że dziewiąta lokata przypadła w udziale bardzo dobrze znanemu polskim kibicom z reklamy "Doskonałego Mleka" Velli-Matti Lindstroemowi (83,5m/85m), zaś jeszcze dwa "oczka" wyżej sklasyfikowany został brat Janne Ahonena - Pasi, któremu zmierzono 89,5m i 82m.
W zmaganiach o tytuł najlepszego skoczka Suomi wzięło udział tylko trzydziestu sześciu zawodników.