Tomasz Sikora: Cieszę się, że skończył się już okres przygotowawczy

W środę w Oestersund rozpocznie się biathlonowy Puchar Świata. Jako pierwsi na trasę w Szwecji wyruszą panowie, którzy zmierzą się w biegu na 20 km. W kraju Trzech Koron nie zabraknie Tomasza Sikory, który nie może się doczekać pierwszego startu.

W tym artykule dowiesz się o:

Z powodu braku śniegi nasz najlepszy biathlonista musiał trenować w tunelu śnieżnym. - Po raz pierwszy w życiu. Ale podobne kłopoty miało wielu zawodników, więc nie będę narzekał. W każdym razie cieszę się, że skończył się już okres przygotowawczy. Bo jest on dla mnie strasznie... nudny. Trudno każdego dnia znaleźć w sobie odpowiednią motywację do właściwie takiego samego treningu. Kocham konkurencję. Wolę już ciśnienie ze strony mediów, kibiców, stres związany ze startami. Zwłaszcza, że nie jestem małym chłopcem i potrafię sobie z tym poradzić - powiedział Sikora na łamach Przeglądu Sportowego.

Terminarz zawodów w Oestersund:

30.11 (godz. 17:15) - bieg indywidualny mężczyzn na 20 km

01.12 (godz. 17:15) - bieg indywidualny kobiet na 15 km

02.12 (godz. 16:15) - sprint mężczyzn na 10 km

03.12 (godz. 14:30) - sprint kobiet na 7,5 km

04.12 (godz. 12:15) - bieg pościgowy mężczyzn na 12,5 km

04.12 (godz. 14:30) - bieg pościgowy kobiet na 10 km

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)