Agnieszka Cyl: Z niecierpliwością czekam na czwartkowy start

Agnieszka Cyl w ubiegłym sezonie była najlepszą polską biathlonistką, która często plasowała się w czołowej 20-stce PŚ. Czy zbliżający się sezon będzie równie udany? Pierwszy start i pierwsze oceny będzie można wysnuć podczas czwartkowego biegu na 15 km.

W tym artykule dowiesz się o:

- Okres przygotowawczy przepracowałam bardzo solidnie. Oczywiście było mało treningów na śniegu, ale to już nie nasza wina. Dlatego też pierwszy start będzie dla wszystkich z nas wielką niewiadomą, ale z niecierpliwością na niego czekam. Wierzę, że będzie dobrze. - powiedziała Agnieszka Cyl

Zarówno podczas przygotowań do sezonu jak i u jego progu pogoda nie rozpieszczała polskich biathlonistów. W Szwecji warunki są nie najlepsze, a aura przypomina bardziej jesień niż zimę. To z pewnością nie ułatwi zadania serwismenom, ale także samym zawodnikom. - Z pewnością jest to problem dla wszystkich zawodników. Zarówno dobór smar jak nasze wyniki mogą być w tych pierwszych zawodach różne. Organizatorzy jednak robią wszystko, by trasy wyglądały w jak najlepszym stanie i to na razie zdaje efekt. Trasy są dobrze przygotowane, ale prognozy na najbliższe dni nie są najlepsze. Cóż, pozostaje tylko czekać na start i wierzyć w dobry początek sezonu. Trzeba być optymistą - podsumowała Cyl.

Komentarze (0)