Tarjei Boe zmaga się z przeziębieniem już od świąt. Ostatnio wydawało się, że choroba dała już za wygraną, jednak powrót do treningów okazał się nieco przedwczesny i Norweg ponownie poczuł się gorzej. - Bardzo chciałbym znów startować, utrzymać żółtą koszlulkę lidera Pucharu Świata. Mam nadzieję, że będę mógł rywalizować w tym tygodniu. Nie wystąpię w czwartek w sztafecie, zobaczę jak będę się czuł później - powiedział Boe, zdobywca Pucharu Świata w sezonie 2010/2011.
Choroba Boe oraz absencja Ole Einara Bjoerndalena, który przygotowuje formę na mistrzostwa świata w Ruhpolding i nie przyjechał do Oberhofu, spowodowała spore osłabienie norweskiej sztafety. W czwartek obok Emila Hegle Svendsena i Rune Bratsveena wystąpią więc mało doświadczeni Henrik L'Abeé-Lund i Martin Eng.