Adam Małysz: Technika nie pozwala na długie skoki

Adam Małysz nie zaliczy pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni do udanych. W Oberstdorfie Polak zajął dopiero 27 miejsce. Optymizmem napawał jedynie skok treningowy, w którym Małysz skoczył 133,5 metra. - Kolejne dwa nie były już tak dobre – tłumaczył po zawodach Polak.

W tym artykule dowiesz się o:

- Sami widzicie, że każdy mój skok jest inny. Tak to jest jak nie ma formy. Moc może i mam, ale technika gdzieś się zagubiła. Tego nie da się odbudować na zawodach, kiedy oddajemy po trzy skoki – powiedział dla SportoweFakty.pl Adam Małysz.

Adam Małysz zapewnia, że cała reprezentacja Polski ciężko pracuje nad tym, by wreszcie forma wróciła. - Wierzcie mi, wszyscy wykonujemy kawał ciężkiej roboty. Analizujemy każdy element, ale niestety jeszcze nie wychodzi. Kiedy siadam na belce podczas skoków treningowych nie czuję żadnej presji, kiedy jednak przychodzą zawody ona podświadomie się pojawia, nawet kiedy tego nie chcę. Przecież jestem sportowcem, chcę walczyć o jak najlepsze skoki. Mam zamiar wrócić jeszcze do światowej czołówki. Nie powiedziałem przecież ostatniego słowa, ale na dzisiaj technika nie pozwala mi na długie skakanie – kończy jeden z najbardziej utytułowanych skoczków w historii tej dyscypliny.

Z Oberstdorfu dla Sportowefakty.pl

Maciej Kmiecik

Adam Małysz w Oberstdorfie

Komentarze (0)