Żużel. Zmiany w polskim sędziowaniu. Władysław Komarnicki nie ma wątpliwości

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu Piotr Pawlicki w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu Piotr Pawlicki w kasku czerwonym

Władze polskiego żużla już niebawem wprowadzą sędziowski system VAR. Ma to ograniczyć liczbę błędów popełnianych przez arbitrów. Były prezes Stali Gorzów, Władysław Komarnicki, ma jasno sprecyzowane zdanie na ten temat.

Piotr Szymański i Wojciech Stępniewski w rozmowie z WP SportoweFakty powiedzieli, że już od tego tygodnia na polskich torach wprowadzony zostanie system VAR, który ma pomóc sędziom przy podejmowaniu decyzji.

Zwolennikiem takiego rozwiązania jest Władysław Komarnicki. Zdaniem byłego prezesa Stali Gorzów sędziowski VAR ograniczy pomyłki arbitrów, które mają ogromne znaczenie na końcowe losy spotkania, co pokazała ostatnia sytuacja z Leszna.

- To jest bardzo mądry pomysł. Jeśli szef sędziów mówi, że arbiter popełnił błąd, to znaczy, że gdyby był VAR i siedziałby tam taki pan Demski, to nie dopuściłby do tej sytuacji - mówi nam Komarnicki. - Wysiłek sportowca można zniweczyć w ciągu kilku sekund. Uważam, że to są ciężko pracujący ludzie, ciężko pracują zarządy. Jest to sport skomplikowany i "jestem za" taką dodatkową bezstronnością - dodawał.

ZOBACZ WIDEO To oni rządzą żużlem z tylnego siedzenia? Faworyzowanie niektórych zawodników i wyścig zbrojeń

Wojciech Stępniewski we wspomnianej rozmowie zdradził również, że w wozie VAR zasiadać będą byli arbitrzy bądź też żużlowcy. - Dla mnie to powinien być przede wszystkim wybitny sędzia, do którego wszyscy będziemy mieli zaufanie - komentował honorowy prezes Stali Gorzów.

W ostatnich latach poziom PGE Ekstraligi poszedł znacząco w górę. Tego samego nie można powiedzieć o sędziowaniu w Polsce. Aktualnie więcej niż o stricte żużlowych emocjach, mówi się o błędach arbitrów.

- Sztuka polega na szkoleniu. Uważam, że szkolenia nigdy nie jest za dużo. Powinno one być podciągnięte na najwyższym poziomie, dlatego że PGE Ekstraliga jest najlepszą ligą na świecie. Sędziowie powinni podążać za poziomem ligi, bo ten jest najwyższy na świecie. Jeśli wprowadza się VAR, to znaczy, że ci, którzy odpowiadają za sędziów, sami widzą, że jest problem. Poziom ligi podniósł się na szczyt, a sędziowie widocznie nie do końca dojrzeli do tego poziomu - zakończył Władysław Komarnicki.

Zobacz także:
Siódemka kolejki. Zaskakujący występ Brytyjczyka. Aż trzech zawodników Kolejarza w zestawieniu

Komentarze (25)
avatar
Unia L.
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
na tak w Polsce mamy samych "wybitnych" sędziów tak samo jak wybitnych "ekspertów". 
avatar
INS
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@Prawda nr.1: No właśnie ostatnio nie można się czepiać Demskiego. Przestał ochraniać sędziów a zaczął wytykać ich błędy. Nareszcie przejrzał na oczy? 
avatar
INS
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Coś mi się wydaje że nie lubicie pana Komarnickiego i dlatego taka negatywna ocena systemu VAR. Ja tez za Władkiem i jego wypowiedziami nie przepadam, ale tu akurat sie zgadzam. Wprowadzenie 2 Czytaj całość
avatar
Prawda nr.1
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To wsszystko zmierza ze bedzie tylko jeden sedzia. Skoro Demski.jestbtaka alfa i omega to niech wszystkie mecze sedziuje 
avatar
Yankes
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słuchajcie Władka bo on jest Mesjaszem żużla . To on stworzył żużel dnia siódmego . Gdyby nie Władek to tej dyscypliny by nie było