Żużel. Świetny Woryna wygrał w Gdańsku. Znamy komplet finalistów IMP

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Kacper Woryna
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Kacper Woryna

Zwycięstwem Kacpra Woryny zakończył się półfinał Canal+ Online IMP w Gdańsku. Zawody były rozgrywane w ekspresowym tempie, gdyż po opadach uciekano przed kolejnymi chmurami.

W tym sezonie Indywidualne Mistrzostwa Polski będą rozgrywane według nowego formatu. Zamiast finału jednodniowego, odbędą się trzy finały i w środę ogłoszono, że pierwszy z nich będzie rozgrywany w Grudziądzu. Po rozegraniu czterech rund eliminacyjnych, w jedynym półfinale wystąpiło szesnastu zawodników, z których pierwsza ósemka miała zostać dokooptowana do ośmiu żużlowców nominowanych do cyklu IMP.

Głośno o turnieju było już przed jego startem, gdyż pełna nazwa - Porter Domofony.pl Challenge Półfinał Canal+ Online Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu Memoriał Zbigniewa Podleckiego była nieco osobliwa. Godzinę przed planowanym pierwszym wyścigiem nad torem przeszła ulewa i stan nawierzchni chwilowo nie wyglądał najlepiej, jednak dzięki dobrej pracy organizatorów szybko zdjęto wodę z toru.

Czasy pierwszych wyścigów i styl jazdy zawodników nie wyglądały najlepiej, później jednak zawodnicy mocno przyspieszyli, a biegi kończyły się czasami nawet 3 sekundy lepszymi niż na początku. Warunki zaczęły sprzyjać walce, a zrobiona przez deszcz nawierzchnia się spisywała. Arbiter zawodów, Remigiusz Substyk nie zarządził ani jednego równania toru do 16. biegu.

ZOBACZ WIDEO To oni rządzą żużlem z tylnego siedzenia? Faworyzowanie niektórych zawodników i wyścig zbrojeń

Po trzech seriach zdecydowanie najjaśniejszymi punktami zawodów w Gdańsku byli zawodnicy zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa. Kacper Woryna i Bartosz Smektała, którzy wygrali wszystkie wyścigi. Bardzo korzystnie prezentował się też Tobiasz Musielak. Cała trójka zmierzyła się ze sobą w 14. biegu. W nim po spadku na 4. miejsce na pierwszym łuku, kilkadziesiąt metrów później z bandą zapoznał się Bartosz Smektała. W powtórce pewnie wygrał Woryna i zgłosił akces do dobrego wyniku w całym cyklu.

Po chwili upadł boleśnie Piotr Pawlicki, który po wykluczeni stracił zarówno szanse punkty w czwartej serii, jak i jakiekolwiek szanse na awans do finału. To największa negatywna niespodzianka zawodów w Gdańsku. Rodzinę Pawlickich w walce o Indywidualne Mistrzostwo Polski będzie reprezentował jego brat Przemysław.

Po czterech seriach jeszcze jedenastu zawodników miało szansę na awans - szczególnie sześciu zawodników z miejsc 6-11 miało o co walczyć. W swoim biegu niespodziewanie na ostatnim miejscu przyjechał Woryna, ale nie przeszkodziło mu to świętowania zwycięstwa w turnieju na jednym kole. W biegu z Woryną wielką walkę na torze pokazał Krzysztof Buczkowski, który minął dwóch rywali na trasie, ale i tak pozostało mu tylko walczyć w biegu dodatkowym o miejsce pierwszego rezerwowego. W nim jednak przegrał z Mateuszem Cierniakiem.

Wyniki:
1. Kacper Woryna (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) - 12 (3,3,3,3,0)
2. Bartosz Smektała (zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa) - 11 (3,3,3,w,2)
3. Przemysław Pawlicki (ZOOleszcz GKM Grudziądz) - 11 (2,2,1,3,3)
4. Krzysztof Kasprzak (ZOOleszcz GKM Grudziądz) - 11 (1,2,3,2,3)
5. Tobiasz Musielak (Cellfast Wilki Krosno) - 10 (3,1,3,1,2)
6. Jarosław Hampel (Motor Lublin) - 9 (1,3,0,2,3)
7. Jakub Jamróg (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 9 (1,3,1,3,1)
8. Grzegorz Zengota (ROW Rybnik) - 9 (0,2,2,3,2)
9. Mateusz Cierniak (Motor Lublin) - 8+3 (2,1,2,0,3)
10. Krzysztof Buczkowski (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 8+2 (2,0,2,2,2)
11. Mateusz Szczepaniak (Cellfast Wilki Krosno) - 6 (2,0,1,2,1)
12. Rafał Karczmarz (Cellfast Wilki Krosno) - 4 (3,1,0,0,d)
13. Marcin Nowak (Orzeł Łódź) - 4 (0,2,0,1,1)
14. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - 4 (1,t,2,w,1)
15. Ernest Koza (Aforti Start Gniezno) - 3 (0,1,1,1,0)
16. Gleb Czugunow (Betard Sparta Wrocław) - 0 (d,0,w,d,0)
17. Wiktor Jasiński (Moje Bermudy Stal Gorzów) - 0 (0)
18. Mateusz Tonder (Stelmet Falubaz Zielona Góra) - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (66,28) Karczmarz, Szczepaniak, Hampel, Koza
2. (67,11) Smektała, Buczkowski, Pi.Pawlicki, Zengota
3. (66,50) Musielak, Pr.Pawlicki, Kasprzak, Nowak
4. (65,03) Woryna, Cierniak, Jamróg, Czugunow (d4)
5. (64,75) Woryna, Nowak, Koza, Jasiński, Pi.Pawlicki (t)
6. (64,69) Hampel, Pr.Pawlicki, Cierniak, Buczkowski
7. (64,72) Jamróg, Zengota, Musielak, Szczepaniak
8. (64,51) Smektała, Kasprzak, Karczmarz, Czugunow
9. (63,63) Musielak, Buczkowski, Koza, Tonder, Czugunow (w/2 min.)
10. (63,94) Kasprzak, Pi.Pawlicki, Jamróg, Hampel
11. (64,62) Smektała, Cierniak, Szczepaniak, Nowak
12. (64,25) Woryna, Zengota, Pr.Pawlicki, Karczmarz
13. (64,21) Zengota, Kasprzak, Koza, Cierniak
14. (64,32) Woryna, Hampel, Musielak, Smektała (w)
15. (65,12) Pr.Pawlicki, Szczepaniak, Pi.Pawlicki (w), Czugunow (d)
16. (65,00) Jamróg, Buczkowski, Nowak, Karczmarz
17. (65,10) Pr.Pawlicki, Smektała, Jamróg, Koza
18. (65,03) Hampel, Zengota, Nowak, Czugunow
19. (65,16) Kasprzak, Buczkowski, Szczepaniak, Woryna
20. (64,44) Cierniak, Musielak, Pi.Pawlicki, Karczmarz (d)
Bieg o 9. miejsce. (65,18) Cierniak, Buczkowski.

NCD: 63,63 - uzyskał Tobiasz Musielak w IX biegu.

Komentarze (17)
avatar
supermariooo
26.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
pietrek bandowywozowy w formie 
avatar
CKM_
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Widzę, że ludziom w większości podoba się pomysł z trzema turniejami finałowymi. Więcej do oglądania, ale na moje oko to koniec emocji o takim nasileniu jaki zawsze miał jednodniowy finał. W dw Czytaj całość
avatar
IgorP
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dlaczego w biegu 15 wykluczony został Czugunow, jeżeli nie zjechał z toru? Dopóki zawodnik tego nie zrobi, jest przecież uczestnikiem wyścigu i nie może być z niego wykluczony. 
avatar
peyo
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
4
6
Odpowiedz
Jak to mówił bandyta że Dudek mógł przyciąć do małej... Xd przez nikogo nie atakowany tak to jest jak adrenalina buzuje a jest się cienkim barszczem. 
avatar
pit2
25.05.2022
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
a jezdziec bez głowy dopiero czternasty??