Żużel. Darcy Ward zorganizował kolejny turniej. Znamy zwycięzcę drugiej rundy jego cyklu

Materiały prasowe / Judy Mackay / Na zdjęciu: Darcy Ward
Materiały prasowe / Judy Mackay / Na zdjęciu: Darcy Ward

W sobotę odbył się kolejny turniej, zorganizowany przez kontuzjowanego Darcy’ego Warda. W Banyo, na przedmieściach Brisbane rozegrano drugą rundę jego cyklu, w której wystąpili zawodnicy, obecnie przebywający w Australii.

Najlepszy w tej rywalizacji został Cooper Riordan, który w całym turnieju zgubił tylko jeden punkt, przegrywając w 9. wyścigu z Michaelem Westem. W finale nie miał on jednak sobie równych i mógł cieszyć się z końcowego zwycięstwa.

Drugie miejsce zajął Cordell Rogerson, na trzecim uplasował się wspomniany wcześniej West, a ostatni w finale linię mety minął Lachlan Hayes. Jeśli chodzi o Michaela Westa to miał on dosyć szczęścia, ponieważ serię zasadniczą ukończył na siódmej pozycji, czyli ostatniej, która była premiowana awansem do biegu barażowego. W nim jednak zawodnik był już najlepszy, aby chwilę później zająć miejsce na trzecim stopniu podium.

Dodatkowo trójka zawodników ścigała się osobno, w swojej grupie. W trzech wyścigach rywalizowali oni na dystansie trzech okrążeń, a w ostatnim już na pełnych czterech. W grupie tej najlepszy okazał się Hagan Campbell, zdobywając 11 punktów. Drugie miejsce zajął Michael State z dziewięcioma "oczkami" na koncie, a trzecie Les Juds (4).

Kolejna odsłona cyklu, organizowanego przez Darcy'ego Warda zaplanowana jest na lipiec. Przypomnijmy, że kontuzjowany zawodnik przejął ośrodek żużlowy w Brisbane na początku ubiegłego roku. Od tamtej pory udało mu się zorganizować kilka ciekawych wydarzeń, a jego kalendarz jest na tyle wypełniony, że turnieje odbywają się tam regularnie - częściej niż miało to miejsce wcześniej.

2. runda BRTS Darcy Ward Speedway Championship - Banyo, 28 maja 2022:
1. Cooper Riordan - 14+3 (3,3,2,3,3) - 1. miejsce w finale
2. Cordell Rogerson - 13+2 (3,3,2,3,2) - 2. miejsce w finale
3. Michael West - 8+3+1 (u,3,3,d,2) - 1. miejsce w barażu + 3. miejsce w finale
4. Lachlan Hayes - 12+0 (2,3,1,3,3) - 4. miejsce w finale
5. Declan Kennedy - 11+2 (3,1,3,1,3) - 2. miejsce w barażu
6. Broc Hall - 9+1 (1,2,3,3,0) - 3. miejsce w barażu
7. Jack Morrison - 9+0 (1,2,3,2,1) - 4. miejsce w barażu
8. Kane Lawrence - 8 (3,1,0,1,3)
9. Liam May - 7 (2,1,d,2,2)
10. Patrick Hamilton - 7 (2,2,1,2,d)
11. Dayle Wood - 5 (1,2,2,0,w)
12. Bradley Page - 4 (1,1,0,0,2)
13. Brock Tregea - 4 (2,0,1,0,1)
14. Brandan Coglan - 3 (0,d,2,1,d)
15. Jack Miles - 3 (0,0,1,1,1)
16. Bailey Viner - 2 (0,0,0,2,d)

Bieg po biegu:
1. (64,22) Kennedy, Hamilton, Morrison, Viner
2. (64,29) Lawrence, May, Hall, West (u)
3. (62,16) Rogerson, Hayes, Page, Miles
4. (62,60) Riordan, Tregea, Wood, Coglan
5. (61,88) Rogerson, Wood, May, Viner
6. (62,53) West, Morrison, Page, Tregea
7. (63,35) Hayes, Hall, Kennedy, Coglan (d)
8. (62,25) Riordan, Hamilton, Lawrence, Miles
9. (63,69) West, Riordan, Hayes, Viner
10. (64,41) Morrison, Coglan, Miles, May (d)
11. (64,06) Kennedy, Rogerson, Tregea, Lawrence
12. (64,84) Hall, Wood, Hamilton, Page
13. (64,63) Hall, Viner, Miles, Tregea
14. (62,25) Hayes, Morrison, Lawrence, Wood
15. (61,65) Riordan, May, Kennedy, Page
16. (65,33) Rogerson, Hamilton, Coglan, West (d)
17. (64,66) Lawrence, Page, Viner (d), Coglan (d)
18. (63,00) Riordan, Rogerson, Morrison, Hall
19. (63,22) Kennedy, West, Miles, Wood (w)
20. (64,47) Hayes, May, Tregea, Hamilton (d)

Baraż:
21. (65,15) West, Kennedy, Hall, Morrison

Finał:
22. (64,07) Riordan, Rogerson, West, Hayes

Grupa Support 500cc:
1. Hagan Campbell - 11 (3,3,2,3)
2. Michael Stayte - 9 (2,2,3,2)
3. Les Juds - 4 (1,1,1,1)

Bieg po biegu:
1. (50,53) Campbell, Stayte, Juds
2. (48,41) Campbell, Stayte, Juds
3. (49,60) Stayte, Campbell, Juds
4. (66,81) Campbell, Stayte, Juds

Czytaj także:
Polacy na dwóch pierwszych miejscach! Klasyfikacja generalna cyklu Grand Prix
Vaculik wygrał Grand Prix Czech! Maciej Janowski nie utrzymał nerwów na wodzy

ZOBACZ WIDEO Nowe informacje w sprawie Apatora. Zmiany na torze i w drużynie

Komentarze (1)
avatar
maks pierwszy
29.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Największy talent po Drabiku w ostatnim kwartale fatalny wypadek przekreślił karierę.