W tym sezonie zaplanowano cztery rundy, a z każdej z nich awans wywalczy najlepsza czwórka, pod warunkiem, że znajdzie się w tym gronie choć jeden Brytyjczyk. Wszystko to spowodowane jest faktem rozgrywania turnieju SGP Challenge 20 sierpnia w Szkocji, a dokładniej na obiekcie Glasgow Tigers. Jeśli natomiast w gronie tym nie będzie żadnego zawodnika z Wysp, to wówczas jednemu z nich zostanie przyznana "dzika karta", a tylko trójka wywalczy awans 11 czerwca w słowackiej Żarnovicy.
Wcześniej jednak odbędą się dwie rundy, zaplanowane w niemieckim Abensbergu oraz węgierskim Debreczynie. Ten ostatni turniej zmienił lokalizację z ukraińskiego Równego, po zbrojnym ataku Rosji na ten kraj. Czwarta i ostatnia runda eliminacji do SGP 2023 rozegrana zostanie 11 czerwca również na Węgrzech, a konkretniej w Nagyhalasz, znanym w ostatnich latach z goszczenia imprez międzynarodowych.
Początek zawodów w węgierskim Debreczynie zaplanowano w poniedziałek 6 czerwca, na godzinę 16:00. W obsadzie zawodów znaleźli się m.in. dwaj reprezentanci Polski, a będą to Szymon Woźniak oraz Bartosz Smektała. Ich najgroźniejszymi rywalami w walce o miejsce w czołowej czwórce powinni być Jack Holder, Rohan Tungate, Andrzej Lebiediew oraz Michael Jepsen Jensen.
Lista startowa Rundy Kwalifikacyjnej do Speedway Grand Prix - Debreczyn, 6 czerwca 2022:
1. Anże Grmek (Słowenia)
2. Erik Riss (Niemcy)
3. Andrei Popa (Rumunia)
4. Jack Holder (Australia)
5. Michael Jepsen Jensen (Dania)
6. Rohan Tungate (Australia)
7. Roland Kovacs (Węgry) (za Witailja Łysaka (Ukraina))
8. Tomas Hjelm Jonasson (Szwecja)
9. Andrzej Lebiediew (Łotwa)
10. Norbert Magosi (Węgry)
11. Steven Goret (Francja)
12. Szymon Woźniak (Polska)
13. Hynek Stichauer (Czechy)
14. Frederik Jakobsen (Dania)
15. Bartosz Smektała (Polska)
16. Oleg Michaiłow (Łotwa)
17. Miran Prażnik (Słowenia) - rezerwa
18. Sandor Konya (Węgry) - rezerwa
Czytaj także:
Czas płynie, a ból pozostaje ten sam. 18 lat od śmierci Rafała Kurmańskiego
Cellfast Wilki wygrały, ale są powody do zmartwień
ZOBACZ WIDEO Ilona Termińska: Współczuję Krzysztofowi Meyzemu
Witalij Łysak (Ukraina)