Żużel. Norbert Krakowiak niczym Nicki Pedersen. Co za występ młodego zawodnika GKM-u [NOTY]

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Norbert Krakowiak
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Norbert Krakowiak

ZOOleszcz GKM Grudziądz pokonał przed własną publicznością zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa 48:42 w meczu 9. kolejki PGE Ekstraligi. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził znakomicie dysponowany tego dnia Norbert Krakowiak (17).

[b]

Noty dla zawodników[/b] ZOOleszcz GKM Grudziądz:

Przemysław Pawlicki 3-. Zaczął od pewnego zwycięstwa, lecz później radził sobie zdecydowanie słabiej. Na ten moment nie jest w najwyższej formie, o czym świadczy fakt, że w niezwykle ważnym 14. biegu trener grudziądzkiej drużyny wolał postawić na młodego Kacpra Pludrę.

Krzysztof Kasprzak 4-. Nie był to kapitalny występ, aczkolwiek spisał się dość dobrze. Nie udało mu się wygrać indywidualnie żadnego biegu, natomiast dowoził do mety ważne punkty.

Frederik Jakobsen 5-. Trzeci z rzędu mecz tego zawodnika z dwucyfrową zdobyczą punktową. Jego łączny dorobek mógł być jeszcze lepszy, gdyż w 15. gonitwie dobrze wyszedł ze startu, obejmując prowadzenie, jednak przez zamieszanie na drugim łuku spadł na koniec stawki. Mimo wszystko i tak był to jego bardzo dobry występ.

ZOBACZ WIDEO Kacper Pludra: Cieszę się, że trafiłem do Grudziądza. Odżyłem

Seweryn Orgacki bez oceny. Nie startował.

Wiktor Rafalski 1. Nie zdobył żadnego punktu, więc ocena nie może być inna, natomiast starał się ambitnie walczyć. W drugim starcie długo jechał przed Jonasem Jeppesenem, lecz ostatecznie nie zdołał obronić trzeciej pozycji.

Kacper Pludra 4. Na początku niewiele wskazywało na to, że będzie to kolejny udany mecz w wykonaniu wychowanka Fogo Unii Leszno. Po dwóch pierwszych dwóch startach rozkręcił się, dokładając w trzech kolejnych 5 punktów z 2 bonusami. Dostał szansę w 14. biegu i spisał się bardzo dobrze, wygrywając wraz z Norbertem Krakowiakiem podwójnie.

Norbert Krakowiak 5+. Fantastyczny występ tego zawodnika. Był świetny na starcie, szybki na dystansie, a w całym meczu stracił tylko jedno "oczko", raz przegrywając z Kacprem Woryną. Na pochwały zasłużył również za to, jak zachował się na wejściu w pierwszy łuk czternastego biegu, gdyż na dobrą sprawę wybił częstochowianom żużel z głowy zaraz po starcie.

Noty dla zawodników zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa:

Leon Madsen 5-. Solidny występ, jednak oczekuje się od niego nieco lepszej postawy. Wygrał dwa biegi indywidualnie, punktował w każdym biegu, ale też nie ustrzegł się błędów.

Bartosz Smektała 3-. Kolejny mecz, w którym odnotował jeden zryw, ale oprócz tego nie można powiedzieć zbyt wiele dobrego o jego występie. Na papierze wynik nie wygląda aż tak źle, natomiast sam z pewnością nie jest zadowolony ze swojej postawy.

Fredrik Lindgren 2-. Na dobrą sprawę to głównie jego punktów zabrakło Włókniarzowi, by wygrać ten mecz. Cztery "oczka" w czterech startach to zdecydowanie za mało.

Jonas Jeppesen 2-. Na ten moment po prostu na tyle go stać. Dwukrotnie pokonał Wiktora Rafalskiego, raz Przemysława Pawlickiego, a na koniec nie poprawił już swojego dorobku, zdobywając łącznie trzy punkty.

Kacper Woryna 5. Zdecydowanie najlepszy zawodnik Włókniarza, choć i on nie ustrzegł się wpadki, przegrywając w 10. biegu z parą Jakobsen-Krakowiak. Mimo wszystko może być zadowolony ze swojego występu, bowiem wygrał indywidualnie trzy wyścigi, a na swoim koncie zapisał 12 punktów.

Jakub Miśkowiak 3+. Zaczął znakomicie, bo od dwóch zwycięstw, jednak w dalszej fazie meczu stracił prędkość i odnotował dwa zera. Niezły występ, ale w dalszym ciągu nie jest to ten zawodnik, co w ubiegłym sezonie.

Mateusz Świdnicki 1+. Nie był to najlepszy dzień drugiego z juniorów częstochowskiego Włókniarza. Zapunktował tylko w biegu młodzieżowym, choć i w nim nie pokazał się ze zbyt dobrej strony, gdyż na dystansie wyprzedził go Kacper Pludra.

Kajetan Kupiec bez oceny. Nie startował.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Zobacz także: Żużel. Marek Cieślak mówi o narażaniu zdrowia. "Byłem przerażony. Bałem się otworzyć oczy"
Zobacz także: Żużel. Plaga kontuzji w PGE Ekstralidze. Tak źle nie było od dawna

Źródło artykułu: