Żużel. Zengota pojechał jak lider i dał utrzymanie. Kurtzowi zabrakło wsparcia

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota

Grzegorz Zengota został bohaterem ROW-u Rybnik w wygranym starciu z H.Skrzydlewska Orłem Łódź (47:43). Zdobył 13 punktów, a jego ekipa utrzymała się w eWinner 1. Lidze. Wśród pokonanych zawiódł Norbert Kościuch.

Noty dla zawodników ROW-u Rybnik:

Nicolai Klindt 2+. To nie był udany występ w wykonaniu Duńczyka. W pokonanym polu pozostawił tylko bardzo wolnego Norberta Kościucha i nierównego Marcina Nowaka. Tym razem ciężar zdobywania punktów spoczywał na jego kolegach.

Andreas Lyager 3-. Duńczyk zaprezentował nierówną formę. W 13. biegu dowiózł do mety podwójne zwycięstwo, które praktycznie przesądziło o wygranej ROW-u. W kolejnym biegu był jednak kompletnie bezbarwny i rybniczanie musieli drżeć o wynik.

Patryk Wojdyło 5-. W tym sezonie jeździł nierówno, ale w starciu o utrzymanie pokazał pełnię swoich możliwości. Dwukrotnie dowiózł do mety podwójne zwycięstwo. Jeden z autorów sukcesu "Rekinów".

ZOBACZ WIDEO Zdradził problemy trójki liderów Unii. Niespodziewane kłopoty

Krystian Pieszczek 3+. Przez całe spotkanie dokładał ważne punkty do dorobku swojej ekipy. Wyjątkiem był jedynie ostatni wyścig, w którym ROW przegrał podwójnie i mógł rzutem na taśmę stracić wygraną w meczu.

Grzegorz Zengota 5+. Pojechał jak lider. W decydującej fazie zawodów zdobył dwie "trójki", które okazały się na wagę utrzymania dla rybniczan. Bardzo dobry występ w jego wykonaniu.

Kacper Tkocz 1. W biegu juniorskim zaliczył upadek, a w swoim drugim starcie nie nawiązał walki z rywalami.

Paweł Trześniewski 2. Zaimponował w swoim pierwszym biegu, w którym wywalczył pewne biegowe zwycięstwo. Później przegrał walkę z Aleksandrem Grygolcem, po czym łodzianie zbliżyli się do gospodarzy na dwa "oczka".

Lech Chlebowski bez oceny. Dostał jedną szansę, ale pokazał, że czeka go jeszcze sporo nauki.

Noty dla zawodników H.Skrzydlewska Orła Łódź:

Brady Kurtz 5. Dzięki jego postawie łodzianie do końca byli w grze o zwycięstwo. Australijczyk przegrał tylko z Patrykiem Wojdyło i Grzegorzem Zengotą. Nie miał jednak wsparcia w klubowych kolegach.

Luke Becker 3. Przebudził się po niemrawym początku i pewnie zwyciężył w dwóch biegach. Rzutem na taśmę mógł pomóc swojej ekipie w wywiezieniu punktów z Rybnika.

Norbert Kościuch 1. Jedynym zawodnikiem, którego pokonał, był... Lech Chlebowski. Kościuch zaliczył fatalny występ, o którym z pewnością szybko będzie chciał zapomnieć.

Marcin Nowak 3. Pokazywał już w tym lepsze występy. Tym razem zaprezentował nierówną dyspozycję. Na plus natomiast pokonanie Grzegorza Zengoty.

Niels Kristian Iversen 2+. Być może jego dorobek punktowy nie jest najsłabszy, ale zawodnikowi kreowanemu na jednego z liderów nie przystoi przegrywać tylu wyścigów - po dwa razy dał się objechać na 1:5 i 2:4.

Mateusz Dul 1+. Jechał przed Kacprem Tkoczem zanim ten zanotował upadek. Za drugim razem był bez szans w starciu z seniorami.

Nikodem Bartoch 2-. Przyzwoita jazda w biegu juniorskim. Później skorzystał na defekcie Andreasa Lyagera, ale nie nawiązał walki z przeciwnikami.

Aleksander Grygolec 2. Dostał dwie szanse i w obu przypadkach pokonał juniorów rywali, dorzucając do dorobku swojej ekipy cenne punkty.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
Abramczyk Polonia Bydgoszcz oczami Jacka Woźniaka. "Jestem zadowolony z całej drużyny"
W eWinner 1. Lidze jest już niemal wszystko jasne. Start największym przegranym

Komentarze (0)