Przerażający wypadek w Wielkiej Brytanii. Zawodnik przebił bandę [WIDEO]

Do koszmarnie wyglądającego wypadku doszło na torze Eddie Wright Raceway w Scunthorpe. Podczas meczu Championship Jubilee League (Puchar Ligi) Zaine Kennedy nie opanował motocykla i z ogromną siłą przebił drewnianą bandę.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Wypadek Zaine'a Kennedy'ego Twitter / British Speedway Network / Wypadek Zaine'a Kennedy'ego
W Wielkiej Brytanii trwa Championship Jubilee League. Zespoły z drugiego poziomu rozgrywek aktualnie rywalizują w fazie grupowej.

W piątek odbyło się spotkanie Scunthorpe Scorpions - Redcar Bears. Po dziesięciu biegach gospodarze prowadzili 34:26. W kolejnej gonitwie słabo spisującego się Adama Roynona zastąpił Zaine Kennedy.

Australijczyk na wyjściu z pierwszego łuku miał ogromne problemy z opanowaniem motocykla. Podniosło jego przednie koło, a następnie przy pełnej prędkości przebił drewnianą bandę.

Od razu pojawiły się przy nim służby medyczne. Konieczne było wezwanie śmigłowca, który przetransportował go ze szpitala. Stamtąd napłynęły dobre wieści.

Według informacji portalu britishspeedway.co.uk, Kennedy najprawdopodobniej... uniknął poważniejszych obrażeń. Obserwowany jest pod kątem ewentualnego urazu miednicy.

- To był przerażający wypadek. Nigdy nie chcesz, aby coś takiego przytrafiło się któremukolwiek z żużlowców. Mamy nadzieję, że nic mu nie jest - mówił po meczu Ryan Douglas.

- Tuż przed wznowieniem zawodów porozmawialiśmy i powiedzieliśmy, że chcemy dokończyć mecz dla Zaine'a. Cały zespół wykonał dobrą robotę - dodał Australijczyk.

Scunthorpe Scorpions wygrało ten mecz 50:40. Bezbłędny występ zaliczył Ryan Douglas (14+1), a Zaine Kennedy przed upadkiem zgromadził na swoim koncie dziewięć "oczek".

Czytaj także:
Czugunow odejdzie ze Sparty? Rozmowy zostały wstrzymane
Co z powrotem żużla do Świętochłowic? "Kibice byli marionetkami"

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×