Żużel. Nicki Pedersen nieraz był wygwizdywany. "Jeśli chcą na mnie buczeć, są bardziej niż mile widziani"

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Nicki Pedersen

W sobotę w walijskim Cardiff kibice będą świadkami święta żużla. Odbędzie się tam 20. w historii turniej cyklu Speedway Grand Prix. Obecny na wspomnianym wydarzeniu ma być również Nicki Pedersen, który zwyciężył w tym szczególnym miejscu w 2003 roku.

W tym artykule dowiesz się o:

Trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata z Danii powinien być miło przywitany w stolicy Walii, a przypomnijmy, że cały czas przechodzi on rehabilitację po poważnym urazie - złamaniu miednicy i biodra - do którego doszło 5 czerwca na torze w Grudziądzu.

Pedersen zawsze dzielił opinię publiczną przez swój twardy styl jazdy, a to oznaczało, że często gdy gościł na Principality (wcześniej Millennium Stadium), witano go na różny sposób. Sam zawodnik mówi jednak otwarcie, że nie miało dla niego znaczenia to, czy na największej brytyjskiej arenie był wygwizdywany, czy oklaskiwany.

- Nigdy nie miałem problemów z zachowaniem kibiców. Niektórzy z nich wiwatowali, inni natomiast buczeli. Nadal jednak sprawiam, że bilety się sprzedają. Ludzie mają ochotę przyjść na zawody i oglądać mnie. Jeśli chcą na mnie buczeć, są bardziej niż mile widziani. Widzisz, że wielu ludzi to robi, a następnie spotykasz ich w restauracji i mieście, gdy przychodzą ze swoimi dziećmi po autograf. Jest, jak jest. Nigdy nie miałem z tym problemu. Czasami to nawet bardziej mnie napędza. Wtedy na torze mogę robić, co tylko zechcę. Nigdy nie robiłem czegoś dla kogoś, a zawsze tylko dla siebie - przyznaje Nicki Pedersen na łamach fimspeedway.com.

ZOBACZ WIDEO Apator popełnia błąd, oddając Holdera? Rutkowska-Konikiewicz: Robił wszystko, żeby zostać

Zachowanie kibiców nigdy mu nie przeszkadzało

Duńczyk twierdzi, że to obustronna korzyść i podkreśla, że nigdy nie miał problemów z opanowaniem emocji względem dopingujących lub przeszkadzających mu kibiców.

- Jeśli ktoś myśli, że to coś dobrego, jest to dla nas wszystkich dodatkowy bonus. Obie strony wygrywają. Zawsze byłem silny mentalnie. Nigdy mnie to nie rozpraszało i nie potrafię powiedzieć, dlaczego. Na niektórych mogłoby to wpływać i myśleliby, że kibice ich nie lubią. Ale wtedy oni mieliby raczej problem ze sobą niż z publicznością. Zawsze musi być bohater i złoczyńca. Potrzebne są wyraziste postacie i ja jestem jedną z nich. Gdy wygrywałem, wszyscy wiwatowali. Prawdopodobnie przez pół nocy byłem wcześniej wygwizdywany, jednak to część tej zabawy. Oni nadal mnie szanują - dodaje Pedersen.

Nicki Pedersen był bez wątpienia jedną z najbardziej wyrazistych postaci cyklu Speedway Grand Prix. Na zdjęciu po wygraniu swojego ostatniego turnieju w serii - w Malilli w 2018 roku
Nicki Pedersen był bez wątpienia jedną z najbardziej wyrazistych postaci cyklu Speedway Grand Prix. Na zdjęciu po wygraniu swojego ostatniego turnieju w serii - w Malilli w 2018 roku

Utytułowany Duńczyk z wielką dumą wspomina swoje zwycięstwo w Cardiff z 2003 roku, które było jego drugim w karierze. Cykl SGP rozgrywano wtedy w formacie z "eliminatorami", w którym startowało 24 zawodników. To oznaczało, że musiał on przedzierać się przez pierwszą fazę turnieju po tym, jak we wcześniejszej rundzie w Aveście zajął 10. miejsce.

Triumf w Cardiff był czymś wyjątkowym

- Wyjeżdżałem wtedy pod taśmę chyba 11 razy i ścigałem się w ośmiu wyścigach. Zanotowałem dodatkowo dwa lub trzy upadki. Była to jednak fantastyczna noc i świetne zwycięstwo, zwłaszcza w miejscu takim, jak Cardiff. Zrobiłem to i było to naprawdę miłe uczucie - podkreśla trzykrotny czempion globu.

Zwycięstwo w Cardiff pomogło rozwijać swoją karierę wielu gwiazdom światowego formatu i z pewnością idealnie wzmocniło pewność siebie Pedersena w pierwszym roku, w którym pojawił się jako kandydat do tytułu mistrza świata.

- Kiedy wygrywasz Grand Prix czujesz to i wiesz, że wszystko może się zdarzyć, jeśli każda z rzeczy znajdzie się na właściwym miejscu. Gdy triumfujesz w takim turnieju, robisz się po prostu głodniejszy sukcesu. Kontynuowałem swój wyścig z tamtego miejsca. Ja, Jason Crump i Tony Rickardsson stanęliśmy na końcowym podium podczas Grand Prix w Hammar. Występ w Cardiff był jednym z kroków w kierunku osiągnięcia tego, gdzie znalazłem się pod koniec sezonu, walcząc o mistrzostwo świata - kontynuuje Duńczyk, mówiąc o swoim pierwszym w karierze tytule.

Tym razem to on przeszkodził Crumpowi

Australijski czempion Jason Crump we wspomnianym roku również walczył o swój pierwszy złoty medal, po tym, jak w dwóch poprzednich sezonach rywalizację kończył ze srebrnymi krążkami. Zwycięstwo Pedersena w Cardiff (przed Crumpem i Rickardssonem) było jednak tym impulsem, którego potrzebował, aby upewnić się, że to on będzie mistrzem wcześniej niż wspomniany rywal.

- Ostatecznie wszystko wskazywało na to, że Jason w końcu znajdzie się wyżej niż Tony (Rickardsson wygrywał wcześniej w cyklu cztery razy, w latach 1998-1999 i 2001-2002 - przyp. red.). Walczył on o mistrzostwo świata kilka lat dłużej niż ja. Tak naprawdę nie mógł pokonać Tony’ego. W końcu mu się to udało, ale wtedy gdzieś z boku pojawił się pewien Duńczyk i zabrał mu tytuł w ostatniej chwili. Po prostu wszystko działało. Miałem wówczas 26 lat i byłem bardzo młody. Wiedziałem jednak, jak być stabilnym, starałem się być mocnym, wykonywać swoje zadanie i nie myśleć za dużo o innych rzeczach. Miałem dodatkowo wokół siebie dobry team. Walczyliśmy i byliśmy ze sobą szczerzy. Pracowaliśmy niezwykle ciężko i szliśmy do przodu krok po kroku. Nie byliśmy aroganccy - wiedzieliśmy, że ten sezon był ciężki - podkreśla na koniec trzykrotny złoty medalista IMŚ, Nicki Pedersen.

Czytaj także:
Janowski wspomina grę nerwów i wielki wieczór w swojej karierze. "Pytałem sędziego, co się stało"
Polacy ścigali się w Extralidze. Oskar Polis najskuteczniejszym z nich

Komentarze (2)
avatar
speed01
12.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CENZURA, o Nickim dobrze, albo wcale...... 
avatar
RECON_1
12.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co by nie mowic o Nickim to jednak gdy zakonczy kariere to bedzie zal po nim bo mial jaja i dodawal klimatu. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.