Żużel. Duńczyk wygrywa mistrzostwa świata. Brązowy medal reprezentanta Polski w SGP 3!

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Mikkel Andersen
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Mikkel Andersen

Mikkel Andersen triumfował w pierwszym w historii turnieju w ramach Speedway Grand Prix 3, czyli został również mistrzem świata w klasie 250cc. Brąz zawisł na szyi Polaka - Antoniego Kawczyńskiego!

Za faworytów piątkowego finału Speedway Grand Prix 3 uchodzili reprezentanci Danii - Mikkel Andersen, Nagel Christiansen oraz Sebastian Mayland.

Tymczasem podopieczni Hansa Nielsena rozpoczęli od porażek i już na "dzień dobry" potracili punkty, co wykorzystali perfekcyjnie reprezentanci Polski. Po dwóch seriach startów na prowadzeniu byli nasi zawodnicy z kompletami punktów - Szymon Ludwiczak, Kacper Mania oraz Antoni Kawczyński.

Schody zaczęły się w trzeciej serii startów. Najpierw mieliśmy bój Manii i Kawczyńskiego, w którym gdańszczanin pojechał ostro, ale fair play z Manią. Ten jednak stracił nie tylko prowadzenie, ale spadł aż na czwarte miejsce i odrobić mu się udało tylko jedną lokatę. Chwilę później po własnych błędach punkty stracił Ludwiczak.

ZOBACZ WIDEO Magazyn PGE Ekstraligi. Woryna, Vaculik i Gajewski gośćmi Musiała

Czwarta seria pechowa z kolei dla Kawczyńskiego, który zapisał przy swoim nazwisku zerówkę i mocno skomplikował swoją sytuację. To samo tyczyło się Ludwiczaka, ale ku radości biało-czerwonej publiczności wygrał na osłodę Kacper Mania.

Podopieczny Damiana Balińskiego pozostawał w walce o złoto, z kolei Kawczyński wciąż miał duże szanse na to, by wywieźć z Wrocławia brązowy krążek. Kluczowe dla losów Kawczyńskiego były biegi numer siedemnaście i osiemnaście. Najpierw wygrał on swoją gonitwę, a następnie musiał liczyć, że Christiansen przyjedzie do mety na pozycji innej, niż pierwsza. Niestety tak się nie stało.

W efekcie Mikkel Andersen po jedynce w pierwszym bieg sięgnął po złoto, a losy dwóch kolejnych medali rozstrzygnęły się w biegu dodatkowym. W losowaniu nasi zawodnicy szczęścia nie mieli, bowiem Kawczyński jako pierwszy wylosował trzecie pole startowe, a Mania - drugie. W efekcie to najbliżej krawężnika przypadło Christiansenowi.

W biegu o srebrny medal prowadził od początku Kawczyński, a Mania dwoił się i troił, by wyprzedzić Christiansena. Polak jednak przeszarżował w jednej z akcji i wpadł w rywala powodując upadek swój i jego. Został wykluczony, co oznaczało, że zakończy rywalizację na czwartym miejscu.

W drugiej odsłonie tego biegu Kawczyński musiał uznać wyższość Duńczyka.

Wyniki:
1. Mikkel Andersen (Dania) - 13 (1,3,3,3,3)
2. Nagel Christiansen (Dania) - 12+3 (1,2,3,3,3) - 1. miejsce w biegu dodatkowym
3. Antoni Kawczyński (Polska) - 12+2 (3,3,3,0,3) - 2. miejsce w biegu dodatkowym
4. Kacper Mania (Polska) - 12+w (3,3,1,3,2) - wykluczenie w biegu dodatkowym
5. Sebastian Mayland (Dania) - 11 (3,2,1,2,3)
6. Szymon Ludwiczak (Polska) - 9 (3,3,1,1,1)
7. Anton Jansson (Szwecja) - 9 (w,2,2,3,2)
8. Patrick Kruse (Dania) - 7 (2,1,0,2,2)
9. Adam Bednar (Czechy) - 7 (2,w,2,2,1)
10. Luke Harrison (Wielka Brytania) - 6 (2,2,0,1,1)
11. Andreas Olsen (Dania) - 6 (0,1,2,1,2)
12. Patrick Hyjek (Niemcy) - 5 (0,0,3,2,0)
13. Ace Pijper (Wielka Brytania) - 5 (2,1,2,0,0)
14. Frido Viidas (Estonia) - 5 (1,1,1,1,1)
15. Alfons Wiltander (Szwecja) - 1 (1,0,0,0,w)
16. Gracjan Szostak (Polska) - 0 (d,0,0,0,0)
17. Mario Hausl (Niemcy) - NS
18. Mikołaj Krok (Polska) - NS

Bieg po biegu:
1. (70,01) Kawczyński, Bednar, Andersen, Hyjek
2. (70,16) Mania, Pijper, Christiansen, Jansson (w)
3. (70,19) Ludwiczak, Harrison, Viidas, Olsen
4. (69,85) Mayland, Kruse, Wiltander, Szostak (d)
5. (70,23) Kawczyński, Harrison, Pijper, Szostak
6. (69,83) Mania, Mayland, Viidas, Hyjek
7. (69,30) Andersen, Christiansen, Olsen, Wiltander
8. (70,01) Ludwiczak, Jansson, Kruse, Bednar (w)
9. (69,87) Kawczyński, Olsen, Mania, Kruse
10. (69,60) Hyjek, Pijper, Ludwiczak, Wiltander
11. (68,83) Andersen, Jansson, Mayland, Harrison
12. (68,94) Christiansen, Bednar, Viidas, Szostak
13. (69,38) Christiansen, Mayland, Ludwiczak, Kawczyński
14. (69,68) Jansson, Hyjek, Olsen, Szostak
15. (69,05) Andersen, Kruse, Viidas, Pijper
16. (69,55) Mania, Bednar, Harrison, Wiltander
17. (71,27) Kawczyński, Jansson, Viidas, Wiltander (w/u)
18. (69,68) Christiansen, Kruse, Harrison, Hyjek
19. (69,09) Andersen, Mania, Ludwiczak, Szostak
20. (69,05) Mayland, Olsen, Bednar, Pijper

Bieg dodatkowy o miejsca 2-4:
21. (69,01) Christiansen, Kawczyński, Mania (w/su)

Czytaj także:
Grzegorz Zengota blisko nowego klubu!
Od trzech lat ze sobą nie rozmawiają. "Nie sądzę, by się coś zmieniło"

Komentarze (4)
avatar
Hampelek
27.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Całkiem niezłe te zawody 
avatar
dagomir
27.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czy trener młodzieży przeprowadził już rozmowę wychowawczą w Kacprem Manią, po tym jak ten pajacował po dziewiątym biegu? Widać, że dla młodego wzorem do naśladowania jest były lider UL. 
avatar
Tomek z Bamy
27.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czekanski na pewno byl z Rysiem;) 
avatar
supermariooo
26.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
zakaz sprzedawania kawczynskiego z gdanska do co najmniej 20 roku zycia