Żużel. Zengota blisko nowego klubu. Rozmowy trwają

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Grzegorz Zengota

Falubaz Zielona Góra, podczas giełdy transferowej, otrzymał już kilka ciosów, ale zatrzymując Krzysztofa Buczkowskiego, rozpoczął budowę zespołu na przyszłoroczne rozgrywki. Działacze nie mają łatwo, bo nie wiedzą, w której lidze będą występować.

W Zielonej Górze nie brakuje wiary w to, że zespół mimo problemów zdoła pokonać w półfinale Abramczyk Polonię Bydgoszcz i zbliży się do powrotu do elity. Jednocześnie działacze rozpoczęli już budowę drużyny na kolejny sezon I ligi.

Okazuje się, że w tym momencie listę życzeń otwiera Grzegorz Zengota. Przyjście wychowanka w miejsce Piotra Protasiewicza mogłoby utrzymać dotychczasową liczbę wychowanków w zespole, ale także pomóc w zatrzymaniu w przyszłorocznym składzie Mateusza Tondera. 23-latek jest rozgoryczony traktowaniem w tym roku, ale przyjście Zengoty mogłoby sprawić, że zawodnik odzyskałby chęć do jazdy w macierzystym zespole. Obu panów łączą więzy rodzinne, a ich współpraca od lat przynosi wymierne korzyści.

Gdyby to się udało, to zielonogórzanom pozostałoby już do zapełnienia jedynie miejsce dla zagranicznego lidera, który mógłby zastąpić Maksa Fricke'a. Znalezienie kogoś równie mocnego będzie problemem, ale w I lidze nie brakuje zawodników, których stać na regularne zdobywanie dwucyfrowych wyników.

ZOBACZ WIDEO Marek Cieślak wskazał najlepszego trenera w PGE Ekstralidze! "Wytrzymał ciśnienie"

Dobrą wiadomością jest fakt, że Falubaz wciąż jest jednym z najbogatszych zespołów eWinner 1. Ligi i raczej nie będzie miał problemów, by w decydującej walce przelicytować konkurentów i ściągnąć wartościowego zawodnika.

Do momentu rozstrzygnięcia play-off trudno jednak spodziewać się jakiś rozstrzygnięć transferowych, bo kluby chcą poznać swoją przyszłość, a dopiero później budować składy. W tym momencie Zengota znajduje się także w kręgu zainteresowań Cellfast Wilków Krosno. Obecnie mało prawdopodobne wydaje się więc jego pozostanie w ROW Rybnik, bo żużlowiec po udanym sezonie liczy na podwyżkę i chce walczyć o powrót do PGE Ekstraligi.

Czytaj więcej:
Czugunow znów mówi o hejcie
Pawlicki szuka sobie nowego klubu

Komentarze (6)
avatar
AMON
26.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wiadomo że Zengota nie będzie czekał z "007" na KSM w Rybniku :) 
avatar
AngryWolf
26.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na razie to wszystko wisi przez przepis o u24. Jak go wprowadzą to będzie istny cyrk. Gdyby jednak nie to Zengi jest w tej chwili 6tym Polakiem w lidze. Przy czym Przyjemski jest jako junior , Czytaj całość
avatar
smok
26.08.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dawaj do Polonii w miejsce Miedziaka! :-D 
avatar
falubert
26.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Taki tylko z Zengim problem, że ostatnimi czasy mocno został pokiereszowany i pozostawiło to ślad zarówno w sferze fizycznej, ale zapewne też - choć on sam o tym nie mówi - w tej psychicznej. W Czytaj całość
avatar
supermariooo
26.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
może GKM?