Żużel. Zaskakujące słowa juniora Trans MF Landshut Devils. "Trudno jest mi być profesjonalistą" [WYWIAD]

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Erik Bachhuber
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Erik Bachhuber

Erik Bachhuber w miniony weekend sięgnął po swój największy sukces w karierze. Na torze w Stralsundzie został mistrzem Niemiec i jak przyznaje, czuł się gotowym do tego, by do domu wrócić z tytułem.

[tag=77635]

Erik Bachhuber[/tag] przed krajowym czempionatem był wymieniany w gronie pewniaków do końcowego podium. Jeśli ktoś miał zagrozić faworytowi - Norickowi Bloedornowi, to właśnie on. I tak też było. Zawodnicy Trans MF Landshut Devils toczyli bratobójczy bój o złoto, z którego ten drugi sam się wykluczył w bezpośrednim starciu z klubowym partnerem.

W efekcie Bachhuber sięgnął po złoto z kompletem punktów, a na podium obu panów przedzieliła Celina Liebmann.

Konrad Cinkowski, WP SportoweFakty: Co czuje świeżo upieczony młodzieżowy mistrz Niemiec?

Erik Bachhuber, zawodnik Trans MF Landshut Devils: Czuję się bardzo dobrze. Pokazałem, że ciężka praca przez cały sezon opłaciła się.

Przed zawodami wielu ekspertów i fanów wskazywało cię, jako tego, który jest pewniakiem do medalu. Czy spodziewałeś się, że ze Stralsund będziesz wyjeżdżał ze złotym medalem?

Oczywiście, że tak. Wiedziałem, że jestem w stanie pokonać każdego i wrócić do domu z mistrzostwem.

ZOBACZ WIDEO Co dalej ze Świdnickim? "Do końca sezonu nie podajemy tej informacji"

W najważniejszym dla ciebie biegu, czyli w tym, w którym spotkałeś się z Norickiem, to twój rywal został wykluczony. Co tam się stało?

Na drugim łuku pierwszego okrążenia pojechałem do środka toru i tuż obok Noricka. Pozwoliłem sobie odjechać nieco szerzej, a Norick upadł. Nie było kontaktu między nami, więc został wykluczony z powtórki. Z mojego punktu widzenia była twarda walka, ale uczciwie i bez kontaktu.

Odczuwałeś przed zawodami taką presję, że wszystkie oczy będą skierowane właśnie na ciebie i na Noricka?

Nie, nic z tych rzecz. Wielokrotnie ścigałem się już z Norickiem, więc mamy już sporo doświadczenia w bezpośrednich konfrontacjach.

Między wami na podium stanęła Celina Liebmann. Zaskoczony?

Absolutnie. Celina to bardzo dobra zawodniczka tak przewidywałem, że będzie na podium.

Porozmawiajmy trochę o tym, co działo się w Polsce. Co możesz powiedzieć o swojej postawie w eWinner 1. Lidze? (Bachhuber w 14 meczach wyjeżdżał na tor do 40 biegów, w których zdobył 38 punktów i sześć bonusów, co dało mu średnią biegową 1,100 - dop. red.).

Na początku była ona dla mnie bardzo trudna, bo nie znałem żadnego toru. W międzyczasie udało mi się jednak mocno poprawić wyniki, to też mnie zbudowało i wiele się nauczyłem w tym roku.

Poczyniłeś olbrzymi progres w tym sezonie, w wielu meczach bardzo pozytywnie zaskakiwałeś. Z czego wynika ta twoja sportowa metamorfoza?

Ciężka praca i dążenie do konkretnego celu, ale zarówno moja praca, jak i mojego teamu. Dodatkowo otrzymałem bardzo duże wsparcie od klubu. Trudno jest mi być profesjonalistą, bo nadal pełnię staż i muszę pracować 40 godzin tygodniowo, jako mechatronik samochodowy.

Z któregoś meczu jesteś szczególnie zadowolony?

Z meczu z H.Skrzydlewska Orłem Łódź. Udało mi się wtedy zdobyć osiem punktów z bonusem i od tego momentu moje wyniki się poprawiły również w innych imprezach.

Nie obawiasz się, że dobre wyniki w tym roku sprawią, że fani będą oczekiwać od ciebie więcej w przyszłym sezonie?

Nie, bo zawsze daję z siebie wszystko i postaram się utrzymać ten poziom, a nawet i pracować nad tym, aby go podnieść.

Zdecydowałeś się przedłużyć umowę z Trans MF Landshut Devils na kolejne dwa lata. Zdradzisz, ile klubów było tobą zainteresowanych i czy były wśród nich kluby z PGE Ekstraligi?

Do tej pory nie dostałem żadnej oferty. Poza tym dla mnie jazda w U-24 Ekstralidze nie jest możliwa, bowiem mecze odbywają się w tygodniu, a mi to nie odpowiada w tej chwili.

Przed tobą w sobotę finał mistrzostw Europy do lat 19. CO wiesz o torze w Nagyhalasz i z jakimi nadziejami jedziesz na Węgry?

Byłem już kiedyś w Nagyhalasz, więc jakąś tam wiedzę mam. Co do drugiej części pytania, to nie zajmuję sobie tym głowy, bo to prowadzi do niepotrzebnej presji.

Jakie masz inne plany wyścigowe na wrzesień i październik?

Na pewno we wrześniu wystartuję w turnieju Zlatej Stuhy, a na inne turnieje jestem otwarty. Oprócz tego w październiku czekają mnie zawody w Landshut, Olching oraz Dohren.

Czytaj także:
ROW Rybnik straci zdolnego wychowanka?
Kobieta wywalczyła srebrny medal mistrzostw kraju

Źródło artykułu: