Żużel. Stal Gorzów powinna zmienić trenera? "Tak będzie lepiej dla wszystkich"

Były prezes Stali Ireneusz Maciej Zmora uważa, że w sztabie szkoleniowym gorzowskiego klubu na sezon 2023 powinno dojść do ważnej zmiany. Jego zdaniem trenerem młodzieży nie powinien być dłużej Piotr Paluch. - Wszyscy na tym zyskają - przekonuje.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Stanisław Chomski, Piotr Paluch WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Stanisław Chomski, Piotr Paluch.
W tym sezonie Moje Bermudy Stal zdobyła srebrny medal DMP. Nic więc dziwnego, że w Gorzowie nikt nie bierze pod uwagę zmiany pierwszego szkoleniowca, którym ma być nadal Stanisław Chomski. Doświadczony trener miał ogromny wpływ na wynik, który osiągnęła w tym roku drużyna.

- Uważam, że pozostanie Stanisława Chomskiego to bardzo dobra decyzja zarządu. Udowodnił w tym roku, że w trudnych momentach potrafi znakomicie zjednoczyć zespół. Jego postawa przyczyniła się do tego, że Stal walczyła o najwyższe cele - mówi nam Ireneusz Maciej Zmora.

Zdaniem byłego prezesa Stali w sztabie szkoleniowym powinno jednak dojść do zmiany na pozycji trenera juniorów. Obecnie tę funkcję pełni Piotr Paluch. - Nie mam żadnych wątpliwości, że taki ruch jest potrzebny. Zyskają na nim wszyscy, czyli Stal, Oskar Paluch i sam Piotr - tłumaczy.

- Po pierwsze Piotr w całości mógłby poświęcić się rozwojowi Oskara. Przy okazji on sam uniknąłby niepotrzebnych komentarzy i zarzutów, że faworyzuje syna. Na takim ruchu skorzystałby także klub, któremu przydałoby się nowe spojrzenie w kwestii szkolenia. Odrobina świeżości jest w mojej ocenie bardzo wskazana - podsumowuje Zmora.

Zobacz także:
Prezydent Zielonej Góry mówi o długach Falubazu
Falubaz odpalił bomby transferowe

ZOBACZ Fredrik Lindgren latem rozważał zakończenie kariery! Szczerze opowiedział o swoich problemach


Czy zgadzasz się z Ireneuszem Maciejem Zmorą?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×