Żużel. Moje Bermudy Stal Gorzów spróbuje życia bez Zmarzlika. Wzmocnienia są konieczne
Po srebrnym medalu w minionych rozgrywkach PGE Ekstraligi Moje Bermudy Stal Gorzów zderzy się z nową rzeczywistością, jaką jest brak w ich składzie wychowanka Bartosza Zmarzlika. Trener Stanisław Chomski z zarządem ma trudny orzech do zgryzienia.
Moje Bermudy Stal Gorzów po przekazaniu informacji o odejściu swojego wieloletniego lidera i wychowanka wręcz musiała zrobić kolejny krok i kibicom przynieść dobre wieści. Do takich mogły należeć deklaracje Woźniaka, Vaculika i Thomsena. Trzon drużyny postanowił pozostać i wydaje się, że w okresie transferowym podpisanie przez nich kontraktów będzie formalnością. Atutem gorzowian jest przede wszystkim długoletnia współpraca, rozumienie się nawzajem i przyjacielskie relacje. To na pewno pomaga budować zespół.
Bez zmian będzie również w formacji młodzieżowej. Trenerzy Stanisław Chomski i Piotr Paluch na pewno liczą na rozwinięcie skrzydeł przez syna tego drugiego, Oskara. Dobre występy z początków kariery być może przypomni sobie Bartkowiak, a w odwodzie jest jeszcze Hurysz. Ich dotychczasowe wyniki może nie napawają optymizmem na zostanie czołowymi juniorami PGE Ekstraligi, ale o alternatywę będzie co najmniej trudno.
Przychodzą: Oskar Fajfer
O podjęciu współpracy z tym zawodnikiem mówi się już od dawna. Po wiadomościach o zmianie przepisów dotyczących wliczania zawodnika U-24 w limit czterech Polaków w składzie pojawiły się zresztą deklarację, że miejsce dla Fajfera w Gorzowie jest nadal. Trzykrotnego mistrza świata on nie zastąpi, ale może okazać się dobrym uzupełnieniem dla trzech tegorocznych filarów gorzowskiej ekipy.
Odchodzą: Bartosz Zmarzlik, Patrick Hansen
Odejście trzykrotnego mistrza świata było przesądzone w połowie sezonu, kiedy kolejne plotki coraz bardziej zagęszczały atmosferę i sprawiły, że zawodnik wraz z klubem ogłosili opinii publicznej, że do rozstania dojdzie. Po zakończonym finale PGE Ekstraligi prezes Motoru Lublin Jakub Kępa zdradził, że Zmarzlik wzmocni zespół z Lubelszczyzny.
Po dość miernym sezonie z nielicznymi przebłyskami miejsca w najwyższej klasie rozgrywkowej nie znajdzie raczej Duńczyk. Hansen skończył już 24 lata i na pozycji U-24 nie będzie mógł występować.
Braki: U-24?
Mając trzon w postaci Vaculika, Woźniaka i Thomsena oraz swoich młodzieżowców Stal musiała myśleć o czwartym seniorze i zawodniku U-24. Ma przyjść Oskar Fajfer, a na te drugą pozycję kreowani są Jasiński i Salonen, który szybko znalazł angaż w 2. Lidze Żużlowej po kilku startach w U-24 Ekstralidze. Bez ogromnych pieniędzy i przy mocno ograniczonych możliwościach rynku gorzowianom trudno było myśleć o spektakularnych wzmocnieniach. Pojawił się temat Mateja Zagara, lecz szybko też upadł. W kręgu zainteresowań pod kątem U24 był też Matias Nielsen, ale Duńczyk postanowił zostać w Ostrowie.
Czytaj również:
Wielkie zmiany u mistrzów Polski
Zmiany w SpecHouse PSŻ Poznań. Klub rozstał się z trenerem
Kup bilet na 2023 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw. Kliknij tutaj i przejdź na stronę sprzedażową! -->>

-
Arczi Speedway Zgłoś komentarz
wydatki. -
Robert Mutu Zgłoś komentarz
Za tydzień ogłoszą nowy kontrakt. Mam przeczucie z kim. -
Bamek z Tomy Zgłoś komentarz
Za rok o tej porze beda sie umawiac z zielonka na derby w I lidze ;) -
Stresor74 Zgłoś komentarz
czy tworzenie team spirit. W mojej opinii to może być dla Gorzowa trudny rok i sportowo i finansowo( niby zostaje kasa przeznaczona na Bartka, ale to i tak w większości prywatni sponsorzy, którzy mogą nie być zainteresowani wspieraniem klubu, no i oczywiście zdecydowanie niższa frekwencja, z którą może poza PO już teraz było krucho...) Oby nie obudzili się w I lidze. Pozdrowienia z Lublina Bartkowi będzie u nas dobrze -
TomBDG Zgłoś komentarz
cos tam maja w zanadrzu :) -
UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarz
no Staleczka powalczymy o utrzymanie!!!!!!!