Żużel. Paluch z kontraktem w tej samej drużynie, co Zmarzlik. Będzie uczył się nowych torów na zapleczu

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Oskar Paluch
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Oskar Paluch

Lejonen Gislaved nie próżnowało na rynku transferowym i bardzo szybko skompletowało kadrę na sezon 2023. Teraz działacze uzupełniają nazwiskami drugą drużynę, która pojedzie w Allsvenskan League.

Lejonen Gislaved aż roi się od gwiazd światowego żużla. W przyszłym roku o sile zespołu stanowić będą m.in. Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera, Jarosław Hampel, a także pojawi się utalentowana grupa młodego pokolenia: Jakub Miśkowiak, Mateusz Cierniak, czy Francis Gusts.

Lejonen ma też swoją drugą drużynę, która na co dzień ściga się w Allsvenskan League. Ma to być poligon doświadczalny przede wszystkim dla krajowych juniorów, ale nie zabrakło też nazwisk zagranicznych.

Oprócz Caspra Henrikssona wystartuje tam Duńczyk Jannik Soerensen, a także dwaj reprezentanci Polski. W sobotnie przedpołudnie działacze pochwalili się zakontraktowaniem, jak sami ogłaszają, dwóch supertalentów - Wiktora Jasińskiego i Oskara Palucha.

Szwedzi znają już możliwości Jasińskiego, bo ten ścigał się na pierwszoligowym poziomie w sezonie 2022. Dla Palucha będzie to debiut w kraju Trzech Koron, a podczas prezentacji juniora opisywano, że został określony drugim Zmarzlikiem oraz przypomniano, że przez wiele sezonów w Vetlandzie Speedway startował jego ojciec Piotr.

Czytaj także:
Po rocznej przerwie wrócił do żużla i wskoczył na podium mistrzostw kraju. Jest gotów, by jeździć w Polsce
Zdolny junior do wzięcia. "Jestem całkowicie wolny, jak ptak na niebie"

ZOBACZ Prezes GKM-u: Kasprzak? Zawód i rozgoryczenie. Mocno mu zaufałem

Komentarze (0)