Żużel. Spróbował PGE Ekstraligi i wraca, by... powalczyć o awans

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: David Bellego
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: David Bellego

David Bellego w tym roku podjął rękawicę i spróbował swoich sił w PGE Ekstralidze. Wyszło mu to z miernym skutkiem, ale nabyte doświadczenie w Fogo Unii Leszno może zaprocentować. Teraz Francuz wraca do Bydgoszczy, by powalczyć o elitę z Polonią.

David Bellego to żużlowiec, który sukcesywnie, krok po kroku czynił postępy w swojej sportowej karierze. Reprezentant Francji nie wystrzelił na tyle z talentem, jak niektórzy już podczas początków przygody z motocyklem żużlowym, by od razu zwojować światowy top, ale na swój obecny status ciężko zapracował. Jego trud i wysiłek doprowadziły go do PGE Ekstraligi.

W tegorocznej kampanii szansę debiutu w najsilniejszej żużlowej lidze świata dała mu Fogo Unia Leszno. Bellego do składu Byków trafił w miejsce Emila Sajfutdinowa, ale nie odbyło się to na zasadzie takiej, że ma on zastąpić Rosjanina. Wszyscy zdawali sobie bowiem sprawę, że wypełnić lukę po Sajfutdinowie jest piekielnie trudno. Początki w wykonaniu Francuza były obiecujące. W pierwszym meczu na torze w Częstochowie zdobył 7 punktów z dwoma bonusami, a Unia niespodziewanie wygrała 46:44.

Późniejsze występy Bellego były słabsze, a zawodnik tylko czasami miewał przebłyski swoich niemałych możliwości. Nie omijał go też pech, jak w jednym ze spotkań pod koniec rundy zasadniczej, kiedy to przytrafił mu się defekt motocykla na prowadzeniu, który kompletnie wybił go z rytmu na dalszą część meczu. Finalnie debiutancki sezon w PGE Ekstralidze zakończył ze średnią wynoszącą 1,487. Tragedii nie było, ale szału też nie.

ZOBACZ Prezes GKM-u: Kasprzak? Zawód i rozgoryczenie. Mocno mu zaufałem

Teraz zawodnik rodem z Marmande wraca do klubu, w którym spisywał się na tyle dobrze, że został dostrzeżony przez ekstraligową Unię, czyli Abramczyk Polonię Bydgoszcz. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można już teraz stwierdzić, że Francuz ponownie będzie czołową postacią rozgrywek eWinner 1. Ligi startując z Gryfem na piersi.

Davidowi Bellego pasowało bydgoskie środowisko i tor na obiekcie przy ul. Sportowej, a przez rok niewiele w tej kwestii się zmieniło. Cieszy się on sympatią kibiców Polonii, zatem może liczyć na ciepłe ponowne powitanie go w biało-czerwonych barwach. Od razu też będzie na nim spoczywać duża odpowiedzialność. Obok Kennetha Bjerre powinien być filarem seniorskiego zestawienia bydgoskiej ekipy. W 2021 roku pokazał jednak, że nie ma problemu z tym, by radzić sobie z rolą lidera.

Cel bydgoszczan na 2023 rok będzie taki sam, jak na rozgrywki, które odbyły się w tym roku, czyli awans do PGE Ekstraligi. Biorąc pod uwagę składy zbudowane przez rywali, przez Polonią ogromne wyzwanie, ale kto wie, może ekstraligowe doświadczenie nabyte przez Bellego okaże się kluczowe i Francuz stanie się pierwszoplanową postacią rozgrywek eWinner 1. Ligi?

Czytaj również:
- W Bydgoszczy ogłosili skład. Były medalista Grand Prix nadal w Orle
- Gwiazda PGE Ekstraligi dosadnie o hejcie

Źródło artykułu: